Spis rażących przypadków naruszenia praw kobiet i lista lekarzy stosujących klauzulę sumienia mają się znaleźć w przygotowywanej przez Wielką Koalicję za Równością i Wyborem „Czarnej Księdze”.
Przedstawicielki koalicji opowiadały na konferencji prasowej o swojej inicjatywie i najbliższych planach. Poinformowały, że Wielka Koalicja za Równością i Wyborem zrzesza „ponad 70 organizacji pozarządowych i ruchów prokobiecych działających na rzecz praw kobiet, w szczególności ich praw reprodukcyjnych”. Jej celem jest realizacja „praw kobiet oraz uzyskanie dostępu do legalnej aborcji i ochrony przed przemocą”.
– PiS od momentu, kiedy przejął władzę realizuje projekt zupełnie nowego państwa – państwa prawicowo-nacjonalistycznego, w którym nie ma miejsca na prawa kobiet, na prawa człowieka” – mówiła Agnieszka Grzybek z Fundacji na Rzecz Równości i Emancypacji STER. – To jest cofanie nas w rozwoju, to jest próba zatrzymania tego, co się udało osiągnąć organizacjom kobiecym – stwierdziła mając na myśli dostęp do aborcji, powrót do sprzedaży na receptę pigułki „dzień po” i likwidację ogólnokrajowych standardów opieki okołoporodowej.
Wszystkie przypadki naruszania praw kobiet mają się znaleźć w „Czarnej Księdze”.
– To będzie księga współtworzona nie tylko przez nas, ale przede wszystkim przez kobiety. Jeśli się przejrzy fora internetowe, to można powiedzieć, że od ponad roku na tych forach wrze. Kobiety piszą o dramatycznych historiach, kiedy udają się z wizytą do ginekologa, kiedy w zasadzie pielgrzymują do pięciu, sześciu ginekologów zanim otrzymają tę poradę, jaką chciałyby uzyskać, bo najczęściej jak wytrychem lekarze posługują się klauzulą sumienia, odsyłając kobiety od Annasza do Kajfasza. My te wszystkie historie chcemy zebrać – mówiła na konferencji Grzybek, dodając, że w księdze znajdzie się też lista lekarzy odmawiających kobietom świadczenia zgodnych z prawem i procedurami medycznymi usług. Czyli tych powołujących się na klauzulę sumienia.
– Tak naprawdę nie wiemy, którzy lekarze powołują się na klauzulę sumienia. Płacimy za wizytę, bo przez NFZ trudno się dostać i dopiero w gabinecie dowiadujemy się, że z jakiejś usługi, świadczenia nie będziemy mogły skorzystać, ponieważ lekarz lub lekarka korzysta z klauzuli. Chcemy, by te informacje były publicznie dostępne – poinformowała szefowa STER.
„Czarna Księga” ma powstać do końca roku.
Polska trasa koncertowa probanderowskiego artysty
W Polsce szykuje się występ znanego, przynajmniej na Ukrainie artysty i szołmena Antona Mu…
a wszystko dlatego że Krajem rządzi coś co nie lubi Kobiet i mieszka z kotem