Pracownia SW Research na zamówienie „Rzeczpospolitej” zapytała, czy szef MSWiA dobrze zrobił, likwidując w 2016 Zespół ds. Ochrony Praw Człowieka. Polacy są zgodni i przekonani, że to posunięcie mogło przyczynić się do wzmocnienia pozycji neofaszystów.

Demonstracja antyrasistowska w Poznaniu/facebook.com/Razem Poznań

Ponad połowa ankietowanych (53,4 proc.) stwierdziła, że MSWiA niesłusznie zlikwidowało w 2016 zespół, który zajmował się ściganiem przestępstw wynikających z rasizmu, antysemityzmu, ksenofobii oraz ściganiem za mowę nienawiści.

– Zdania w tej sprawie nie ma co czwarty badany. Częściej to osoby w wieku powyżej 50 lat (63 proc.) oraz badani o wykształceniu wyższym (61 proc.) uważają, że niesłuszne jest zlikwidowanie tego zespołu – twierdzi Piotr Zimozlak z pracowni SW Research.

Prof. Rafał Pankowski, szef stowarzyszenia Nigdy Więcej, uważa wyniki sondażu za budujące. Twierdzi, iż jest to sygnał, że Polacy mają dość polityki chowania głowy w piasek i domagają się od rządu podjęcia zdecydowanych działań. Ale jest też druga strona medalu: – Jak widać, są też jednak tacy, którzy cieszą się z takiej praktyki, być może wśród nich są też sympatycy ruchów nacjonalistycznych. Stanowią oni w naszym kraju mniejszość, ale są widoczni – skomentował Pankowski 20 procent poparcia dla likwidacji zespołu w resorcie kierowanym przez Błaszczaka. – Pomimo wielu dekad nauczania Jana Pawła II (a obecnie papieża Franciszka) o tym, że rasizm jest wielkim grzechem, pomimo tragicznych lekcji historii, pomimo tego, że Polacy szczycą się tradycja wielokulturowej tolerancji dawnej Rzeczpospolitej. Znaczna część naszych rodaków została zainfekowana chorobą rasizmu, to naprawdę smutne.

I choć zespół prasowy ministerstwa broni się, że członkowie dawnej komórki zwalczającej rasizm pracują teraz w Wydziale do spraw Europejskiej Sieci Migracyjnej i Przeciwdziałania Handlowi Ludźmi, gdzie ich kompetencje są podobne, to nie ma wątpliwości, że takie działania nie przynoszą pożądanych rezultatów: skala rasizmu w Polsce wzrasta. Sondaż tej samej pracowni na temat obecności rasizmu i antysemityzmu w Polsce pokazuje, że ponad 60 procent badanych uważa, iż Polska nie jest od niego wolna i nie jest bezpiecznym krajem wolnym od uprzedzeń. Rasizm wlał się również do polskiego Sejmu.

– W ostatnich latach politycy coraz częściej sięgają po język rasistowski i ksenofobiczny dla realizacji swoich celów politycznych, kreując strach przed uchodźcami czy przed innymi mniejszościami – powiedziała Weronika Rokicka z Amnesty International.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…