Prokuratura generalna Ukrainy wszczęła śledztwo przeciwko 94-letniemu weteranowi Armii Czerwonej I KGB za zabójstwo „bohatera” UPA i OUN. Polska telewizja antysemicko wtóruje.

www.flickr.com/photos/gwp57/

W 1952 roku miała miejsce akcja KGB mającej na celu znalezienie i likwidację Nila Chacewicza, działacza OUN i UPA, aktywnie współpracującego z hitlerowcami w latach II wojny światowej i uczestnika Rzezi Wołyńskiej. Jako sędzia pokoju wydawał drakońskie wyroki przeciwko chłopom, którzy nie zrealizowali obowiązkowych dostaw dla niemieckiej armii. Podczas obławy granat do bunkra, w którym ukrywał się Chacewicz osobiście wrzucił Borys Stieklar, dziś 94 letni pułkownik w stanie spoczynku.

Prokuratura generalna Ukrainy wszczęła śledztwo przeciwko Stieklarowi z artykułu „umyślne zabójstwo”. UPA i OUN są na Ukrainie organizacjami oficjalnie uznanymi za walczące o niepodległość Ukrainy. Krytyka ich działań jest karana prawem do kary więzienia włącznie.

Stieklar w 1941 roku zgłosił się na front jako ochotnik, walczył pod Stalingradem, był ciężko ranny, doszedł do Berlina.

„To pierwsze takie śledztwo i nie ma żadnych podobnych na Ukrainie. Postępek Stieklara, oficera KGB, nie podlega przedawnieniu. Zabójstwo Chasewicza, bojownika o niepodległość,  musi być zbadane i każdy, kto w nim uczestniczył zostanie ukarany – mówił Denis Poliszczuk, przedstawiciel Narodowego Centrum Obrony Prawa, na którego wniosek wszczęto śledztwo.

To kolejny sygnał jak na Ukrainie wygląda polityka historyczna, która zaprzecza faktom i tworzy ze zbrodniczych formacji nieskazitelne wzorce do naśladowania.

Na tym tle wyjątkowo obrzydliwie wygląda TVP Info, która poinformowała o sprawie w następujący sposób: „Żyd z KGB zamordował piewcę UPA”. Ten jawnie antysemicki wpis nie tylko kompromituje publiczne medium, ale też wskazuje na jaką narracje obecnie panuje w polskiej telewizji przyzwolenie.

 

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. wszak ten artykuł potwierdza „brudną” tezę o roli mediów i polityków w świecie mam nadzieje że przyjdzie czas na rozliczenie i to jak najszybciej

  2. Niedługo nasi też pewnie zrehabilitują esesmanów z Ałszwicu. Wszak dzielnie bronili niepodległości Polski przed żydokomuną.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…