Doborowa delegacja rządowa, oczywiście z darem dla gospodarza, pochwała polskiego nacjonalizmu i wypady pod adresem „liberałów oraz lewaków”. Wczoraj w Toruniu Radio Maryja obchodziło 26. urodziny.

Co prawda na uroczystości nie przyjechała Beata Szydło ani szef PiS Jarosław Kaczyński, ale oboje przysłali listy, a delegacja rządu i tak była znakomita. W hali, gdzie świętowano urodziny, zasiedli Antoni Macierewicz, Mariusz Błaszczak, Zbigniew Ziobro, Jan Szyszko, Zbigniew Ziobro i Beata Kempa. Oprócz ministrów było też kilkudziesięciu posłów. Każdego członka rządu o. Tadeusz Rydzyk osobiście anonsował, za każdym razem wywołując burzę oklasków. Szczególnie brzmiące wyróżnienie usłyszeli Jan Szyszko i Zbigniew Ziobro. Drugiego Rydzyk nazwał ministrem, „którego nie kochają liberałowie i lewacy”, co dla polskiej narodowokatolickiej prawicy jest wybornym komplementem. Pierwszego wprawdzie nie pobłogosławił publicznie za wycinanie Puszczy Białowieskiej, ale pokrzepił, mówiąc, że występujący przeciwko ministrowi „liberałowie i lewacy nie kochają Polski, im Polska przeszkadza”.

Mariusz Błaszczak wręczył gospodarzowi czarną kopertę z prezentem od rządu, zupełnie jakby nie wystarczyły hojne dofinansowania i dotacje, które przy różnych okazjach, w ramach ministerialnych konkursów dostają organizacje związane z o. Rydzykiem. Przypomnijmy, pod koniec listopada popłynęło do nich prawie 800 tys. złotych z Ministerstwa Sprawiedliwości, w ramach konkursu na realizację zadania „Przeciwdziałanie przyczynom przestępczości”.

List okolicznościowy napisał także prezydent Andrzej Duda. W dziękowaniu rozgłośni, która aktywnie popiera jego polityczne środowisko, rozpędził się na tyle, że wychwalał „RM” nie tylko za umacnianie Polaków „w wierności chrześcijańskiemu i patriotycznemu dziedzictwu”, ale i za udział w budowaniu „silnej i nowoczesnej Polski”, co dla obrońców tradycji niekoniecznie musi brzmieć dobrze.

„Ciekawie” było również wtedy, gdy kazanie do zgromadzonych wygłaszał biskup włocławski Wiesław Mering, jeden z 15 zgromadzonych w hali widowiskowo-sportowej w Toruniu dostojników Kościoła katolickiego. – Tylko nikczemne i złośliwe indywidua lub absolutni głupcy mogą porównywać nacjonalizm polski z charakterystycznym nacjonalizmem niemieckim lub rosyjskim. Nacjonalizm polski nie tuczył się nigdy cudzą krwią i łzami. Nie smagał dzieci w szkołach. Nie stawiał pomników katom. Zrodził się z bólu największej tragedii dziejowej – perorował hierarcha, cytując Henryka Sienkiewicza (zresztą niedokładnie, bo w oryginale nie było „charakterystycznym”, tylko „hakatystycznym”, od niemieckiej nacjonalistycznej organizacji dążącej do germanizacji ziem zaboru pruskiego). Meringowi „umknęły” rozmaite „dokonania” polskich narodowców w okresie już po Sienkiewiczu, na czele z polskim antysemityzmem czy mordowaniem prawosławnych Białorusinów przez „Burego”. Prawica zdążyła nas jednak przyzwyczaić, że nie zwraca uwagi na takie „szczegóły”. Albo potrafi je znakomicie usprawiedliwić.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. z drugiej strony gdyby nie radio maryja to by nie bylo zadnego radia anty neoliberalnego…
    swiatła i oczytana lewica swojego radia nie stworzyla i… zazdrosci?

  2. jaka rozgłośnia tacy goście,kółeczko wzajemnej adoracji i zepsucia, patrząc na to wszystko odechciewa się być Katolikiem może dlatego nie było transmisji z tego piekła

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…