Pracownicy fabryki Yazaki w Mikołowie żądają 500 złotych podwyżki dla wszystkich pracowników, niezależnie od stażu pracy. Chcą też wprowadzenia rocznej premii frekwencyjnej oraz większej premii świątecznej. Jeśli pracodawca się nie zgodzi, związkowcy zapowiadają strajk.
Yazaki Automotive Products Poland w Mikołowie to japońska spółka, produkująca samochodowe wiązki elektryczne. Pracuje w niej ok. 2200 osób.
Negocjacje płacowe rozpoczęto w grudniu. Przez kilka miesięcy rozmowy nie przynosiły efektu.
– Pracodawca nie zgadzał się na realizację naszych postulatów i przedstawiał rozwiązania, których nie mogliśmy zaakceptować. Proponowana przez przedstawicieli zarządu wysokość podwyżek była nieadekwatna do oczekiwań pracowników. W dodatku wzrostem wynagrodzeń nie zostałyby objęte osoby, które przepracowały w spółce mniej niż dwa lata, czyli połowa załogi – mówi przewodnicząca „Solidarności” w Yazaki Automotive Products Poland w Mikołowi Katarzyna Grabowska.
Dodaje też, że wśród pozostałych postulatów jest też ustalenie minimalnego wynagrodzenia dla osób, które przepracowały w firmie co najmniej dwa lata, na poziomie 120 proc. płacy minimalnej, objęcie wszystkich pracowników miesięczną premią frekwencyjną, wydłużenia kodeksowej przerwy w pracy do 20 minut oraz ustanowienia 24 i 31 grudnia dniami wolnymi od pracy.
Pracodawca zgodził się podwyżki 100 zł brutto dla pracowników, którzy przepracowali w firmie co najmniej dwa lata oraz podniesienia dodatku stażowego do 90 zł brutto dla osób o stażu pracy wynoszącym przynajmniej 10 lat. Związkowcy nie są tym usatysfakcjonowani.
– W swoich propozycjach dyrekcja brała pod uwagę jedynie dwa z siedmiu żądań płacowych zgłoszonych przez reprezentującą załogę „Solidarność” – uważa Grabowska.
Na jutro dyrekcja zapowiedziała przedstawienie kolejnych propozycji. W piątek odbędą się kolejne negocjacje. Jeśli propozycje pracodawcy nic nie zmienią rozpocznie się następny etap sporu zbiorowego, czyli mediacje. Potem – jak twierdzi Grabowska – zakładowej Solidarności pozostaną tylko akcje protestacyjne ze strajkiem włącznie.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
A gdzie jest Opzz ? Czy związki zawodowe zdominowane w takich zakładach przez „s” muszą napędzać ciemnogrodzką prawicę i być przeciw oświeceniu i postępowi ?