![](https://strajk.eu/wp-content/uploads/2017/07/jsw_dam_big-800x475.jpg)
Na Śląsku trwa „festiwal tworzenia nowych stanowisk: prezesów, dyrektorów i powoływania dla nich – w ramach likwidacji górnictwa – nowych spółek” – stwierdził poseł Platformy Obywatelskiej Krzysztof Gadowski. Jego słowa można oczywiście potraktować jako zwyczajny atak opozycji na rząd, jednak spojrzenie na konkretne liczby faktycznie daje podstawy do niepokoju.
![](https://strajk.eu/wp-content/uploads/2017/07/jsw_dam_big-300x200.jpg)
– Te 8 mld zł publicznych pieniędzy przekazanych na likwidację kopalń i likwidację miejsc pracy powoduje, że sięga się po te pieniądze, ile można. Powołuje się nowych prezesów, wiceprezesów i 8 mld zł topnieje – mówił Gadowski na konferencji prasowej w Katowicach. – Sięga się po państwowe pieniądze do kieszeni podatników i ściąga się je do kieszeni PiS-iewiczów. To jest skok na kasę – zwracał uwagę poseł, który zaakcentował również, że wraz z wpompowaniem w górnictwo ogromnych środków budżetowych nie stworzono żadnego mechanizmu zapobiegającego działaniom korupcyjnym.
Kto jest zatem głównym odpowiedzialnym? Gadowski wskazuje na wiceministra Tobiszowskigo, który jego zdaniem „tak zapędził się z wygaszaniem kopalń, że nie nadąża produkować węgla na potrzeby polskiej energetyki”.
Rząd zrzuca maskę
Dzisiejszy dzień przejdzie do historii jako symbol kolejnej niedotrzymanych obietnic przed…
Jeżeli to prawda to gdzie jest CBA
No przecież po to zagarniali władzę. Po nich nawet potopu nie będzie, tylko pustynia.