Zaatakowana siedziba fundacji „Jak Malowana”. Wybita szyba i życzenia śmierci na murze budynku

Fundacja Jak Malowana/FB

Wybita szyba i napis „śmierć wrogom ojczyzny” na siedzibie Fundacji „Jak Malowana” we Wrocławiu. Komu przeszkadzają seniorzy, dzieci, kultura i sztuka?

Dziś w nocy ktoś wybił szybę i napisał na budynku Fundacji „śmierć wrogom ojczyzny”. To chuligański występek wymierzony w miejsce, które na mapie Wrocławia od wielu lat pełni istotną funkcję wspierają lokalną społeczność. Fundacja mieści się tam od 2017 roku i do tej pory nikomu nie przeszkadzało ich działanie. Przeciwnie, działacze wrośli w lokalną społeczność i nigdy dotąd nie było problemów. Po wydarzeniach ostatniej nocy są w szoku.

„Lokal fundacji od pięciu lat służy jego mieszkańcom_kom. Dziesiątki wystaw, wernisaże, kilkaset warsztatów plastycznych, niezliczone dyskusje, biblioteka sąsiedzka, z której korzysta kilkaset osób z okolicy, spotkania pracownicze (m.in. listonosze, osoby oszukane przez swoich szefów), darmowa nauka języków, gry planszowe. Miejsce spotkań, rozmów, darmowej kawy, herbaty, dziesiątek zbiórek dla potrzebujących. Miejsce, gdzie od początku spotykają się lokatorzy walczący o swoje prawa z wielkimi firmami deweloperskimi przeciwko eksmisjom i podwyżkom czynszów.

Walka z „wszelkim lewactwem”, która zaczyna się na poziomie państwowej propagandy, a kończy na ulicznym chuligaństwie dosięgnęła tym razem organizacji pozarządowej, która działa na rzecz pokrzywdzonych mieszkańców. Przestrzeń Fundacji jest udostępniania za darmo dla spotkań edukacyjnych, działań lokatorskich, środowisk twórczych i dzieci z domów w trudnej sytuacji finansowej. Hasło „śmierć wrogom ojczyzny” mówi wiele o sprawcach czynu. Prawicowa retoryka wykluczenia wszystkich nie pasujących do klucza zbiera swoje żniwo.

„Seniorzy ze złodziejsko sprywatyzowanych mieszkań, ich koleżanki z grup artystycznych i dzieci z biedniejszych rodzin na pewno chcą zrozumieć, kto życzy im śmierci i dlaczego są „wrogami ojczyzny”- piszą na swoim fan page’u działacze Fundacji „Jak Malowana”.

Fundacja założyła zbiórkę na naprawę szyby, która szybko przekroczyła zakładaną kwotę 600 zł. Kilkadziesiąt osób natychmiast wpłaciło pieniądze, suma nadal rośnie.

Działacze deklarują, że „nikt nie czerpie i nie będzie czerpał korzyści finansowych z istnienia tego miejsca. Wszelkie środki przeznaczone zostaną na rozwijanie komitywy – tego zapomnianego przez wielu słowa, które oznacza zżycie się i współpracę z osobami, które nas otaczają.”