Zwycięstwo górników z PGG! Wyszarpali podwyżki, groźba strajku zadziałała

To miały być „rozmowy ostatniej szansy”. Koalicja składająca się ze wszystkich działających w ramach PGG związków zawodowych stawiała sprawę jasno: albo zarząd spełni oczekiwania płacowe 35 tys. pracowników, albo dojdzie do protestów oraz akcji strajkowej. Tego ostatniego bonzowie z kierownictwa obawiali się jak ognia, bo przerwanie pracy oznaczałoby ogromne straty dla spółki, która obecnie generuje spore zyski. Według szacunków PGG ma wygenerował w 2018 roku ok. pół miliarda zysku. Mimo to, prezesi w żenującym stylu targowali się ze związkowcami o każdą złotówkę.

Ostatecznie jednak negocjacje zakończyły się kapitulacją zarządu. Jak informują związkowcy z Sierpnia’80, najbardziej skorzystają górnicy, którzy wykonują najcięższą pracę –  pod ziemią w wyrobiskach. Ich dniówka wzrośnie o 32 zł, co oznacza wzrost płac o ponad 600 zł w skali miesiąca. Pozostali wykonujący pracę pod ziemią otrzymają 30 zł większą dniówkę. Zatrudnieni przy przeróbce mechanicznej węgla – 28 zł, a pracujący na powierzchni – 18 zł.  Jak podkreśla rzecznik Sierpnia’80 Patryk Kosela, jest to są to większe kwoty netto, niż wcześniejsze propozycje zarządu wyrażone brutto.

Nie powiódł się również zamach kierownictwa na czternastki. Jak podaje Kosela „za rok 2018 wszyscy dostaną ją w pełnym wymiarze. Na wniosek pracownika za 2018 rok może być wypłacona wcześniej w kwartalnych ratach. Za rok 2019 85 proc. będzie wypłacona wszystkim bez względu na wyniki”.

Zarząd próbował jak największą część czternastki uzależnić od wyników przedsiębiorstwa. Ostatecznie tak warunkowane będzie jedynie 15 proc. wynagrodzenia.

„Górnicy pokazali, że potrafią walczyć o swoje. Bez strajków, bez protestów i narażania firmy na straty wywalczyli podwyżki, jakich inni mogą im tylko pozazdrościć” – akcentują działacze Sierpnia’80 we wpisie podsumowującym zwycięskie negocjacje.