Ministerstwo Obrony Narodowej dofinansuje 100 milionami złotych budowę Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920 roku. Powstanie tej niezbędnej każdemu Polakowi instytucji ma się rozpocząć 15 sierpnia.

Coroczne rekonstrukcje bitwy warszawskiej i kościół-pomnik w Ossowie to dla prawicy za mało

Projekt inwestycji radni z Wołomina mają od 2014 r. „Muzeum oprócz prezentacji artefaktów związanych z Bitwą Warszawską i wojną polsko-bolszewicką stawia sobie za cel również moderowanie dyskusji o współczesnym patriotyzmie, podtrzymanie pamięci o roli zwycięstwa 1920 roku dla Europy oraz budowanie w tym kontekście dumy z Polski” – piszą o swoim pomyśle inicjatorzy projektu. Od lat starali się też o sfinansowanie budowy.

Teraz znaleźli uznanie w oczach Antoniego Macierewicza. Radio ZET podało, że Minister Obrony Narodowej zgodził się wesprzeć wołomińskich aktywistów kwotą 100 milionów złotych.
Pomysłodawcy i władze Wołomina są pewni, że muzeum zostanie dokończone na setną rocznicę bitwy, w której wojsko polskie pokonało Armię Czerwoną dowodzoną przez Michaiła Tuchaczewskiego.

Obiekt ma stać w Ossowie, gdzie teraz co roku odbywają się rekonstrukcje historyczne bitwy. Samorządowcy z Wołomina planują uruchomienie w to miejsce stałej linii autobusowej dowożącej tam codziennie setki chętnych do oglądania ekspozycji mieszkańców Wołomina. Bo linia ma połączyć Wołomin z Ossowem właśnie.

Edyta Zbieć, zastępca burmistrza Wołomina, zapowiada też wsparcie finansowe budowy z budżetu samorządu oraz organizowanie zbiórek pieniężnych na ten cel.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…