Już w grudniu na Podhalu Sebastian Pitoń założył inicjatywę „Góralskie Veto” i domagał się odmrożenie gospodarki turystycznej pod Tatrami. Dołącza do niego coraz więcej osób, góralskich przedsiębiorców, poszkodowanych w wyniku obostrzeń rządowych spowodowanych przez lockdown.

„Rozporządzenia Rządu są niezgodne z Konstytucją . To Rząd łamie prawo . Ci, którzy się sprzeciwiają bezprawnym rozporządzeniom niszczącym Polskę i Polaków, są obrońcami prawa nie buntownikami.” – czytamy na profilu „Góralskie Veto”.

Wczoraj w Zakopanem Pitoń przemawiał na konferencji prasowej, na którą zaprosił lokalne media. Twierdzi, ze stoją za nim miliony a nawet miliardy przedsiębiorców z Polski i całego świata, dla których wyznacza trendy ruchu oporu.

Domaga się natychmiastowego uruchomienia turystyki na Podhalu i grozi, że jeśli rząd na to nie pozwoli, wolny lud góralski i tak zrobi po swojemu. Po 18 stycznia deklaruje powrót do normalnego funkcjonowania, z rządowym przyzwoleniem albo bez.

Pitoń wieszczy wykupienie polskiego biznesu turystycznego przez zagraniczne kapitały po plajcie przedsiębiorców. – To ostatni moment, bo za miesiąc powrót do normalności nie będzie już możliwy. Dziś jeszcze jest szansa, że wyjdziemy na tym całkiem dobrze. To moment kulminacji- teraz albo nigdy.

Opublikowany przez Góralskie Veto Poniedziałek, 11 stycznia 2021

– Prawo do pracy wynika z prawa naturalnego, czy też z boskich praw, jest naszym przyrodzonym prawem i to jest coś co nam się absolutnie należy i nie będziemy rządu o nic prosić. Rząd jeśli uważa się jeszcze za ludzi i ma sumienie, niech błaga Boga o przebaczenie. Na nas już niech nie liczą- grzmi ubrany w tradycyjny strój góralski Sebastian Pitoń.

Zwolennicy ruchu „Góralskie Veto” nie wierzą w pandemię Covid-19. Odradzają szczepienia, a najchętniej by ich zakazali. Pitoń nazywa szczepionkę Pfizera eksperymentem medycznym, eksperymentem na ludziach.

– Będziemy tworzyć akcje informacyjne, żeby wyzwolić ludzi ze strachu przed wirusem. Współczujemy ludziom, że tak bardzo się boją. Nasz plan na dalsze działania wyjawimy niedługo- zapowiada Pitoń.

Górale faktycznie zostali mocno poszkodowani przez rządowe decyzje, chaotyczne i często pozbawione logiki. Niestety po raz kolejny społeczny gniew przejmują środowiska skrajnie prawicowe, tak jak w przypadku „Góralskiego Veta”, są to ludzie związani ze Zjednoczoną Prawicą i Konfederacją.

 

 

 

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…