Prezydent stolicy postanowiła odrzucić obywatelski projekt finansowania programu in-vitro ze środków samorządu, który ponad dwa miesiące temu złożyła do ratusza partia Razem.
Pod projektem podpisało się 20 tys. mieszkańców Warszawy. Razem ruszyło ze zbiórką pod hasłem „Wielkiemu szczęściu trzeba czasem pomóc” niemal natychmiast po tym, jak likwidację dotychczasowego programu refundacji zapłodnienia metodą pozaustrojową zapowiedziało Prawo i Sprawiedliwość; podobną inicjatywę podjęli działacze partii w Koszalinie. W wielu miastach w Polsce ciężar leczenia niepłodności wzięły na siebie samorządy – stało się tak m.in. w Poznaniu, Częstochowie czy Łodzi. Koszt warszawskiego programu miał wynosić 7 mln zł rocznie; miał pomóc 1200 parom.
Platforma Obywatelska, rządząc krajem, wprowadziła refundację in-vitro na szczeblu ogólnopolskim, jednak jak się okazuje, wiceprzewodnicząca partii, Hanna Gronkiewicz-Waltz nie sprzyja leczeniu niepłodności, podważając jej bezpieczeństwo i skuteczność. „W przypadku programów polityki zdrowotnej dot. leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego, wątpliwości może budzić ocena, na ile przedmiotowy program jest „skuteczny” i bezpieczny” i „w jakim terminie umożliwia osiągnięcie wyznaczonych celów”. (…) Mając na uwadze powyższą wątpliwość, nie można również ostatecznie rozstrzygnąć o dopuszczalności finansowania zabiegów in vitro z budżetu gminy.” – napisano w wydanej przez Ratusz opinii. Władze Warszawy zarzucają także projektodawcom, czyli partii Razem, że nie zwrócili się o opinię do Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji – ten brak jest zdaniem prawników Hanny Gronkiewicz-Waltz „formalną przeszkodą dla dalszego procedowania projektu”. Zdaniem Mateusza Olechowskiego z Razem jest to całkowicie chybiony zarzut. – Tylko samorząd może się zwrócić do Agencji o taką opinię. To pokazuje, że osoby z biura prawnego wykazują się rażącą niekompetencją w zakresie prawa związanego z medycyną, albo, co jest bardziej prawdopodobne, cała opinia została napisana na polityczne zamówienie – mówił w rozmowie z TOK FM. Olechowski podkreślał też, że nie jest prawdą, że samorząd nie ma prawa finansować leczenia niepłodności metodą pozaustrojową, czego dowodem są Częstochowa, Łódź czy Sosnowiec.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…