W Mosulu siły powietrzne USA zbombardowały pozycje sojuszniczej irackiej armii, z którą prowadzą ofensywę na Mosul. W rezultacie uderzenia śmierć poniosło 90 osób, a ponad 100 zostało rannych.

Hims / fot. Wikimedia Commons
Hims / fot. Wikimedia Commons

Dane te, w oparciu o własne źródła w irackim sztabie operacji podał iracki portal Factiniraq, przywoływany przez RIA Nowosti.
Iracki portal twierdzi także, że skutkiem bombardowania, poza ofiarami w ludziach, były też znaczne zniszczenia w technice bojowej, które zmusiły irackie oddziały do wycofania się z tego rejonu miasta i oddanie pozycji terrorystom.
Posłużyło to jako paliwo do kąśliwych komentarzy rosyjskich polityków. Wiceprzewodnicząca Dumy Państwowej Irina Jarowaja, zdziwiła się bowiem, że wszelkie pomyłki USA dziwnym trafem są na rękę terrorystom.

To kolejny już wymiar propagandowej wojny miedzy Rosją a USA i ich sojusznikami, którzy wzajemnie oskarżają się o umyślne bombardowanie celów cywilnych i wojsk sojuszniczych. I to zarówno podczas ofensywy wojsk rządu al-Asada wspomaganych przez Rosjan w Aleppo, jak i w Mosulu, atakowanym przez wojska USA, armię iracką i milicje kurdyjskie.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. to nie może być prawda! cnn, tvn, gaz. wyb. czy w. post nic o tym nie wspominają. a nawet jeżeli to prawda, to jaka to musi być trauma dla biednych, amerykańskich pilotów!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…