Południowokoreański rząd zaostrza swoją politykę wobec związków zawodowych, które protestują przeciwko serii rządowych „reform”, prowadzących do znacznego pogorszenia się sytuacji pracowników.
Na przestrzeni ostatnich trzech tygodni w Korei Południowej doszło do serii nalotów policyjnych na lokale związkowe. Na celowniku władz znalazł się przede wszystkim Koreański Związek Pracowników Transportu i Służb Publicznych (KPTU) należący do ogólnokrajowej Koreańskiej Konfederacji Związków Zawodowych (KCTU).
6 listopada ok. 200 mundurowych wkroczyło do biura KPTU i zabezpieczyło dokumenty jednego z oddziałów związku. Tydzień później doszło do ataku policji na demonstrację przeciwko planowanym reformom prawa pracy i podpisaniu Partnerstwa Transpacyficznego (TPP – czyli umowy handlowo-inwestycyjnej pomiędzy USA a jedenastoma państwami regionu Azji i Pacyfiku). Kolejne uderzenie sił porządkowych nastąpiło tuż po demonstracji – podczas konferencji prasowej funkcjonariusze policji próbowali aresztować lidera KPTU, Han Sang-gyun’a. 21 listopada policja weszła do ośmiu lokali związkowych organizacji członkowskich KCTU i zabezpieczyła dokumenty i komputery.
Serwis informacyjny międzynarodowej federacji związków zawodowych IUF określa ostatnie działania koreańskich sił porządkowych jako “próbę uciszenia krytyki oraz ograniczenia podstawowych praw człowieka i wolności związkowych”.
Od 2012 r. Koreą Południową rządzi samodzielnie konserwatywna Wielka Partia Narodowa (Saenuri), która opowiada się m.in. za wolnym handlem, niskimi podatkami i ograniczeniem transferów socjalnych. Funkcję prezydenta sprawuje natomiast (także związana z Saenuri) Park Guen-hye – córka generała Park Chung-hee, który w 1961 r. przeprowadził wojskowy zamach stanu rozpoczynając okres trzyletniej dyktatury wojskowej.
Pakiet reform, który chce w kraju wdrożyć Saneuri, oznaczać będzie faktyczny demontaż prawa pracy. Dodatki stażowe mają być zamienione na bardziej „elastyczne”, a więc niepewne i uznaniowe dodatki od wydajności. Obniżone mają być standardy bezpieczeństwa w pracy; rząd chce też stworzyć mechanizmy, ułatwiające zatrudnianie pracowników tymczasowych oraz – co najbardziej oburza związki zawodowe – umożliwić pracodawcom jednostronną zmianę treści umowy o pracę.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…