Polska demokracja staje się coraz bardziej koślawa, a gwarantowana konstytucyjnie równość wobec prawa czy trójpodział władz już teraz jest fikcją. Agresywne i niczym nieuzasadnione próby przejęcia Senatu przez PiS są tylko ukoronowaniem wielu antydemokratycznych i bezprawnych działań, które władza podejmowała przez ostatnie cztery lata. Prawo i Sprawiedliwość jest partią głęboko antydemokratyczną, która nie akceptuje pluralistycznej debaty publicznej, podziału władzy i konsensualnego podejmowania decyzji. To jeden z kluczowych atrybutów partii rządzącej, który ma destrukcyjny wpływ na polską politykę i całe życie publiczne.
Już na początku kończącej się kadencji Sejmu PiS brutalnie przejął Trybunał Konstytucyjny, łamiąc Konstytucję i zasady parlamentaryzmu. Jarosław Kaczyński nie mógł pogodzić się z myślą, że jakakolwiek ustawa uznana przez niego za pożądaną zostanie zablokowana. Prezes zadekretował, że władza musi być totalna i nikt ani nic nie może stanąć jej na drodze. Potem już poszło łatwo – kolejne wymiary systemu sprawiedliwości były niszczone, w tym w Sądzie Najwyższym powołano nową komórkę do stwierdzania ważności wyborów. W ten sposób PiS przyznał sobie możliwość zmiany niekorzystnych dla siebie wyników głosowania. Jednocześnie stopniowo dochodzi do zawłaszczenia całego wymiaru sądownictwa i prokuratury, aby móc zastraszyć niewygodnych polityków, związkowców czy działaczy pozarządowych.
Sejm za rządów PiS stał się maszynką do przepychania ustaw. W wielu kluczowych sprawach były naginane procedury, powtarzane głosowania w komisjach, omijano ekspertyzy sejmowe, lekceważono głosy ekspertów i interesariuszy, a posłom opozycji, którzy protestowali, wyłączano mikrofon albo nakładano kary dyscyplinarne. Parlamentarzyści opozycji konsekwentnie są traktowani przez władzę jako posłowie gorszego sortu. Równolegle został zlikwidowany pluralizm w mediach publicznych. Telewizja Polska za rządów PiS stała się obrzydliwą, nienawistną propagandą, która nie dopuszcza nawet śladu pluralizmu czy obiektywności. Jest demonstracyjnie stronnicza, dobiera tematy wygodne dla władzy, wspiera przedstawicieli obozu rządzącego. Polityka medialna władzy opiera się na jasnej zasadzie: media mają w 100% służyć władzy i nie ma być w nich nawet śladu pluralizmu.
Państwo likwiduje też pluralizm w świecie kultury, dofinansowując tylko te projekty, które wyrażają perspektywę władzy. Rząd nawet nie kryje się z jawnym wspieraniem podległych sobie środowisk takich jak organizacje Tadeusza Rydzyka, które otrzymują olbrzymie środki na każdy swój projekt, niezależnie od tematyki.
Zamordystyczny model zarządzania przenika też do stosunków pracy. PiS-owscy prezesi traktują spółki skarbu państwa jak swoje folwarki, wyrzucając z pracy niewygodnych związkowców, arbitralnie przyznając swoim znajomym wysokie stanowiska, premie i dodatki. Również Rada Dialogu Społecznego jest całkowitą fikcją. Rząd nie tylko nie uwzględnia głosu partnerów społecznych w RDS-ie, ale kluczowe rozwiązania przyjmuje bez jakiejkolwiek dyskusji.
PiS rozpowszechnia model państwa, zgodnie z którym władza jest autorytarna, niedemokratyczna, nieudolna i bezkarna, a poparcie części społeczeństwa czerpie z selektywnych świadczeń pieniężnych przekazywanych dla części elektoratu, a przede wszystkim z nagonkowych akcji przeciw opozycji i uchodźcom lub LGBT. To wyjątkowo odrażająca wizja rządzenia, której cała opozycja powinna stawić stanowczy opór. Lewicowa opozycja deklaruje ambitne plany w tym zakresie. Czekamy na ich realizację.
Syria, jaką znaliśmy, odchodzi
Właśnie żegnamy Syrię, kraj, który mimo wszystkich swoich olbrzymi funkcjonalnych wad był …
Słusznie nie puszcza, możes przeczulony… Tak samo postepowales że swoimi faworytami w kieckach i nie posylales córki na religię? Każdy widzi to co chce, ty jako rasista i kleszy pępek uczepikes się tego portalu jak rzep psiego ogona. Śmieszny jesteś piszac lewy redaktor. To co tu szukasz, wal do prawych.
Od kiedy to lewica jest za burżuazyjnym trójpodziałem władzy???
ja jestem za centralizmem demokratycznym i mam na to poparcie W.I.Lenina który go wymyślił
To idź pan panie Szumlewicz poskakać sobie z kolegami z KOD-PO w proteście przeciw reformie sądownictwa, zamiast w dusznym pomieszczeniu brednie produkować.
Świeże powietrze wpływa trzeźwiąco na łepetyny zaczadzone jakimiś mniejszościami i równouprawnieniem w wersji feministycznej, liparytami i podobnymi bzdetami. Wszyscy obywatele RP mają takie same prawa i obowiązki, nie ma w tym systemie wykluczeń z racji płci czy orientacji seksualnej.
Panie Szumlewicz! mniejszościami (tak ,,poważnymi” jak geje i lesbijki, których jest w populacji circa 4%) zająć się będzie trzeba, gdy zlikwidujemy problem niedożywionych dzieci czy emerytów, załatwimy problemy z dostępem do świadczeń medycznych i mieszkań na które będzie tych mniej zamożnych stać – czyli rozwiążemy bolączki które dotykają w sumie 90% społeczeństwa a nie marnych 4%. Wielkość tych potrzeb powinna stanowić o kolejności ich rozwiązywania!
Na drobiazgi – można poczekać.
N początek należy domagać się ścisłego przestrzegania istniejącego już prawa a nie próbować nadawać małym grupkom jakieś czierezwyczajki.
100/100
Odpowiem na twój post tylko owym „”100/100” bo już jeden niewinny „pościk” lewocenzura pod tym artykułem była łaskawa mi skreślić, zachodzę w głowę dlaczego przy takiej „postowej mizerii” lewo redaktorzy tną aż wióry lecą…………..
Może tego przepuszczą.
Niech sobie Szumlewicz obejrzy materiał w którym córka Jolanty Brzeskiej opuszcza salę sądową po SKANDALICZNYM wyroku kasty sędziowskiej w sprawie kamiennicy w której mieszkała jej matka — sędzia o fizys lekko upośledzonego kretyna ma ubaw po pachy widząc opuszczającą salę Brzeską juniorkę.
Sedzia kretyn nazywa się Dariusz Pirogowicz i w uzasadnieniu prawi, że sprawa jest tak skomplikowana iż on nie będzie jej wyjaśniał publice (w domyśle motłochowi).
Obejrzyj Szumlewicz a potem poskakaj z kodziarzami w obronie kasty……………..
Zara, zara! Że to niby sugestia, że kaczka niszczy demokrację? Ależ ona jest największą demokratą świata! Tak samo jak Dzieduszka Drzugaszwili! Albo i Wujek Adolf. Ale kudy jej do nich, zawsze będzie wieśniakiem.
Taaaaa…… Szumlewicz staje w obronie sądów a obok artykuł pt. „Sąd: reprywatyzacja kamienicy, gdzie żyła Jolanta Brzeska, była zasadna. Lokatorzy i aktywiści oburzeni”, zaś parę dni temu inny „warsiafski” sąd skazał Jana Śpiewaka na 5 tysięcy zł. grzywny oraz zamieszczenie przeprosin na pewnym portalu (koszt ponad 200 koła) za nazwanie działań pewnej mendy adwokackiej mianem „dzikiej reprywatyzacji”, broń tego bagna dalej panie Szumlewicz…………………..
Poza tym Szumlewicz w formie i na końcu artykułu ujawnia, że tak naprawdę nienawidzi pisiorów za (tu cytat): ” a przede wszystkim z nagonkowych akcji przeciw opozycji i uchodźcom lub LGBT.”
Ps. Jak idzie o uchodżców to polecam wam Szumlewicz artykuł: „https://mamdziecko.interia.pl/newsy/news-ma-40-lat-i-urodzila-44-dzieci,nId,3289209
Murzynka wyszła za mąż mając lat dwanaście — mąż miał 40 — i już za rok zaczęła rodzić………….
Głupiś jak but oraz skrajnie monotematyczny panie Szumlewicz.
Jesteś rasistowskim przyglupem, co linkowany artykuł ma wspólnego z uchodźcami? Sp**dalaj stąd szurze raz na zawsze.
@Toluś!
Ale masz jakieś argumenty? Bo ten artykuł, do którego Ziomek wkleił link dość dobrze obrazuje mentalność imigrantów z Afryki.
Jednak dla Ciebie chyba zbyt mało ,,łopatologicznie” go napisano.
Jednak aby wykorzenić takie widzenie roli kobiety 9i godzenie się na taki stan) potrzeba co najmniej 3-4 pokoleń w izolacji od własnych krajanów. Dopiero to 4 pokolenie będzie żyć i myśleć W SPOSÓB ZBLIŻONY do Europejczyków.
Stąd też wynika wielkie bezrobocie wśród przybyszów, żerowanie na systemie socjalnym, gangsterka…
Żyją zgodnie z wzorcami przywiezionym ze sobą z czarnego kontynentu.
Polacy również zbijają się w grupy tworząc wręcz polskie dzielnice w USA. Bo dla wyalienowanych z takiego diametralnie różnego środowiska – to metoda na zapewnienie sobie dobrego samopoczucia, kosztem…\I tu proszę się zastanowić i odpowiedzieć JAKIM KOSZTEM.
@ Skorpion 13
Tolek mnie non stop prześladuje na tymże portalu ale niech mu będzie……
Moja córka studentka ostatnie trzy lata wakacji spędzała we Francji, pracowała sobie po 5-6 tygodni aby podreperować budżet i „ulżyć staremu ojcu”, pracowała w południowych regionach. Gdy wyjeżdżała pierwszy raz to jako młoda osoba była pełna multi kulti, równości, braterstwa itp, ale już po drugim wyjeżdzie mówiła, że wprawdzie nie jest rasistką ale……….. Ale w tym roku po trzecim razie wróciła jako „lekka rasistka”, jak pokazywała filmiki które nakręciła, jak opowiadała o kobietach zaczepianych na ulicy przez tabuny kolorowych i nigdzie nie pracujących mężczyzn i wreszcie jak zaczęła opowiadać jak rodzime młode dziewczyny uczulały ją aby nie chodziła w miniówkach czy nie spacerowała wieczorami tom zwątpił, że była w OŚWIECONEJ FRANCJI!!!! Już jej nie puszczę, możem przeczulony ale mam ją jedną……
Może Tolek przeczyta.
Pozdrawiam.