Jeżeli odrzucić wskaźniki tyleż atrakcyjne, co nieprecyzyjne i mało wiarygodne jak PKB czy średnia pensja, a przyjrzeć się temu, co przeciętny Polak może kupić za swoje pieniądze, to nasz kraj wygląda dość ponuro w porównaniu z innymi europejskimi państwami.

Jak podał w swoich szacunkach portal Money.pl dobrym i wiarygodnym wskaźnikiem zamożności jest siła nabywcza obywatela danego państwa. Dla przeciętnego Polaka wynosi ona 7228 euro rocznie, co wydaje się niezłą wartością. Ale w momencie, kiedy zaczynamy tę wartość porównywać z innymi krajami naszego kontynentu, prawda wychodzi na jaw: Polska jest biednym krajem.

Owe 7228 euro to mniej niż połowa średniej europejskiej. Za Polakami jest tylko Ukraina, państwo, którego gospodarka jest w tak żałosnym stanie, że porównania są nie fair. Za to średnia europejska siła nabywcza, to 14292 euro na przeciętny europejski portfel. Co gorsza, w Polsce różnice między siłą nabywczą najbogatszych i biednych są rażące i zwiększają się.

Bo co z tego, że najbogatszym regionem w Polsce jest stolica z jej siła nabywcza mieszkańca metropolii liczoną na 13 535, skoro to i tak mniej niż średnia europejska. Niewiele, bo 5 proc, ale jednak. Poza Warszawą jest już dużo gorzej. Dość powiedzieć, że mieszkaniec najbiedniejszego powiatu ma siłę nabywczą w wysokości 4295, co stanowi 60 proc polskiej średniej. Powiatów z siła nabywczą niższą od średniej krajowej jest aż 311, podczas gdy jedynie 24 ma ją większą o 20 proc. I to rozwarstwienie się zwiększa, co wskazuje dobitnie na niepowodzenia tak gromko zapowiadanej przez PiS wyrównywania szans i zamożności wszystkich Polaków.

patronite

Przytaczane badanie pokazuje, jak bardzo mylące mogą być wyniki zamożności, opierane na wskaźnikach, które w gruncie rzeczy niewiele mówią o realnej zamożności obywateli. A takimi chętnie operują politycy chwalący się sukcesami ich polityki ekonomicznej.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Ławrow: Zachód pod przywództwem USA jest bliski wywołania wojny nuklearnej

Trzy zachodnie potęgi nuklearne są głównymi sponsorami władz w Kijowie i głównymi organiza…