Sergio Mattarella solidaryzuje się z dotkniętym kryzysem gospodarczym społeczeństwem. Zadecydował o obniżce swojego wynagrodzenia oraz redukcji apanaży pracowników pałacu.
Żaden z pracowników Kwirynału nie będzie mógł zarabiać więcej niż 240 tys. euro rocznie – podało biuro prasowe prezydenta. Kuracja oszczędnościowa Matarelli obejmuje również likwidacje licznych dodatków pozapłacowych oraz bajońsko wysokich emerytur, którymi dotąd cieszyli się wysocy rangą urzędnicy. W komunikacie prasowym możemy przeczytać m.in. że zmiany przyniosą „znaczne oszczędności w wydawaniu publicznych pieniędzy”.
Decyzja zapadła już w styczniu, kiedy Mattarella rozpoczynał swoją kadencje, jednak informacja była dotąd utajniona. Zdecydowano się ją upublicznić dopiero teraz, po serii artykułów prasowych zawierających informacje o niebotycznych zarobkach prezydenta i jego dworu. Jak się okazało – był to PRowy strzał w dziesiątkę. Mattarella jest na ustach całego kraju, chwalony zarówno przez lewicę jak i prawicę jako wzór etycznego postępowania i walki blichtrem klasy politycznej w kraju, który obecnie jest dotknięty brutalnym programem cięć wydatków na cele socjalne, realizowanym przez rząd Matteo Renziego.
Polska trasa koncertowa probanderowskiego artysty
W Polsce szykuje się występ znanego, przynajmniej na Ukrainie artysty i szołmena Antona Mu…