Zdaniem ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła zespół Downa nie jest „ciężkim i nieodwracalnym upośledzeniem płodu”, czyli nie kwalifikuje się do zgodnej z obowiązującym w Polsce prawem aborcji.
Radziwiłł powiedział, że „przepisy dotyczące przesłanek eugenicznych są bardzo niejasne. Ich interpretacja zależy w dużej mierze od lekarzy. Pamiętajmy, że ludzie z zespołem Downa żyją wśród nas i umieją się realizować i cieszyć życiem”.
Minister zdrowia kwestionuje też praktykę i orzecznictwo medyczne obowiązujące w tej kwestii od wejścia w 1993 roku ustawy antyaborcyjnej: – Moim zdaniem już teraz przerywanie ciąży w takim przypadku nie spełnia kryteriów ustawowych, choć zastrzegam, że wypowiadam się jako obywatel, a nie minister. Niemniej z danych wynika, że wiele legalnych przerwań ciąży wynika właśnie z tej choroby.
Wypowiedzi Radziwiłła współbrzmią z enuncjacjami polityków PiS, zapowiadającymi, że wady płodu nie będą wskazaniem do legalnego przerywania ciąży. Wskazują też kierunek, w jakim pójdzie obecny rząd, by nie zmieniając prawa – ograniczyć liczbę legalnych aborcji niemal do zera.
W tym kontekście typową zasłoną dymną dla wprowadzanych zmian, okazują się zapowiedzi Beaty Szydło, że powstanie program wspierający kobiety, u których stwierdzono ciążę obarczoną wadą, w wyniku której dziecko może okazać się niepełnosprawne. Program miał je wspierać w decyzji o niedokonywaniu aborcji.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Głosujcie na kato-talibów a będziecie mieć Polskę upośledzonych kazirodków i bezrękich potworków.
nawet jak powstanie program wspierający kobiety, u których stwierdzono ciążę obciążoną jakąkolwiek wadą czy to zespół Downa czy to coś poważniejszego to i tak nie każda kobieta będzie chciała urodzić takie dziecko. nosz kur… ja bym chciała przerwać ciążę w odpowiednim momencie (ze względu na jakąkolwiek chorobę, zagrożenie mojego zycia bądź zdrowia-wzroku w moim przypadku), inna pani tez, a jeszcze inna tego nie zrobi, kolejna będzie bohaterką i poświęci swoje zycie.
Pamiętajmy, że ludzie z zespołem Downa żyją wśród nas i umieją się realizować i cieszyć życiem, to o pis
:)
Proszę mi wskazać osobę z zespołem Downa, która odniosła w Polsce sukces naukowy, gospodarczy lub chociażby w świecie kultury, który wynikał z pracy i zainteresowań takiej osoby, a nie „popychania go” na siłę przez innych, by medialnie odnieśli sukces łamiący stereotypy. Nie znam ani jednej osoby z zespołem Downa, która miałaby dochodową firmę, albo była niezłym sportowcem lub artystą.
Maciek z Klanu czyi Piotr Swend
Kato-prawica chciałaby zaśmiecić polskie ulice Downami jak Maciek z Klanu, kalekami, bękartami z gwałtu i zmusić polskie kobiety żeby toto rodziły i oglądały…
Tymczasem szczęśliwe i równe społeczeństwo jest społeczeństwem ludzi zdrowych i chcianych, bez „życia niewartego życia”.
No i co? No i g…! PiSdziectwo i tak wprowadzi i tak. W końcu Jarek nie lubi kobiet, a woli kieckowych. a kieckowi często lubią chłopców.