Kreowany przez media obraz niebezpiecznego uchodźcy o kryminalnych skłonnościach to rasistowska manipulacja. Potwierdza to szwedzka policja.

[blocktext align=”left”]Jeśli weźmiemy pod uwagę ok. 9,8 mln ludność Szwecji to interwencje dotyczyły średnio 5,5 proc. Szwedów, podczas gdy w 163-tysięcznej społeczności uchodźców interwencje dotyczyły średnio 3,1 proc. osób.[/blocktext]Codzienne doniesienia mediów mogą sprawić wrażenie, że uchodźcy są sprawcami wielu przestępstw w krajach ich goszczących. Coraz częściej słuchać histeryczne głosy, o rzekomym zalewie islamistów i niebezpieczeństwie czyhającym nie tylko na „białe” kobiety, ale na każdego spokojnego obywatela.

Tymczasem dane szwedzkiej policji pokazują, że mniej niż 1 proc. interwencji służb policyjnych związanych jest z ewentualnymi działaniami uchodźców.

Od października 2015 r. do końca stycznia 2016 r. szwedzka policja interweniowała 537 466 razy, w tym około 5 000 (0,93 proc.) przypadków wezwań policji było związanych z zakwaterowaniem lub innymi zdarzeniami dotyczącymi azylantów. Podkreślić przy tym należy, że liczba 5 tysięcy oznacza liczbę interwencji, w których uchodźca był sprawcą lub ofiarą, obejmuje zarówno bójki (450), gwałtowne zagrożenia (194) i pożary (58) ale też np. próby samobójstwa (37), zgłaszanie osób zaginionych (96), choroby psychiczne (96) i inne.

– Biorąc pod uwagę fakt, iż od 6 miesięcy media wywołały ogromne zainteresowanie problemem przestępczości wśród nowo przybyłych, jeden procent to nie jest tak dużo. Oznacza to, że 99 procent tego, co robi, policja nie może być powiązane z nowo przybyłymi – powiedział Felipe Estrada, profesor kryminologii na Uniwersytecie w Sztokholmie, w wywiadzie dla „Dagens Nyheter”, jednego z czołowych dzienników Szwecji.

Zatłoczenie w ośrodkach dla uchodźców w połączeniu z traumatycznymi przeżyciami, które odcisnęły piętno na ich psychice, staje się czasem mieszanką przyśpieszającą konflikty między grupami. Jednak jak twierdzi Thomas Wallberg, główny szef Narodowego Departamentu Operacyjnego szwedzkiej policji, nie widać aby w związku z napływem cudzoziemców liczba interwencji policji uległa istotnemu zwiększeniu, dane statyczne „dają normalny obraz policyjnych interwencji”.

– Różnica polega na tym, że ta społeczność jest ściśnięta na małej powierzchni. Gdy przestępstwo popełnione zostaje na małej powierzchni, wtedy resztę społeczności łatwo z nim powiązać. – dodaje Wallberg.

Jeśli weźmiemy pod uwagę ok. 9,8 mln ludność Szwecji to interwencje dotyczyły średnio 5,5 proc. Szwedów, podczas gdy w 163-tysięcznej społeczności uchodźców interwencje dotyczyły średnio 3,1 proc. osób.

[crp]

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. To już się stało. Uchodźcy to nowi Żydzi z lat 30-tych. Tym samym, nowa Polska – w kwestii szukania wroga – co raz bardziej przypomina nazistowskie Niemcy. Cokolwiek się napisze co będzie odkłamywało rzeczywistość i jednocześnie będzie głosem rozsądku w obronie uchodźców, tj na przykład zacytuje twarde dane i tak i tak zawsze będzie to wspak WIĘKSZOŚCI NASZEGO SPOŁECZEŃSTWA. Większość Polaków, wydała już już wyrok. „Winni!” I tak jak większość niemieckiego społeczeństwa w latach 30-tych, tak i teraz, przyzwolimy na eksterminację „nowych Żydów”.

    1. powinieneś skorzystać z własnego pseudonimu i przystawić go sobie do skroni – jeśli to nie zmusi cię do myślenia, to nie ma dla ciebie nadziei… pozostaniesz oparach tego, co niechybnie palisz…

  2. A ja wrócę do słynnej sprawy oświadczenia Ambasadora Szwecji po wystąpieniu J. Kaczyńskiego. Jak pamiętamy Pan Ambasador oświadczył że w Szwecji obowiązuje szwedzkie prawo. Było to we wrześniu ubiegłego roku. A oto fragment wyroku Sądu Apelacyjnego (w Szwecji) z marca tego samego roku czyli pół roku przed oświadczeniem ambasadora:

    „Sąd apelacyjny postanawia, że w sprawie dotyczącej mahru powinno zostać zastosowane irańskie prawo, czym uchyla przejściowe postanowienie sądu okręgowego”.

    Sąd okręgowy orzekł zgodnie ze szwedzkim prawem..

    To jako przyczynek do prawdomówności szwedzkich władz.

  3. dawno nie czytałam tak zakłamanych bzdur, no może równa się do nich przedwyborcze pierdololo picformy czy pisiorów.
    puknijcie się w czółka, może coś wam zatrybi – tuszowanie wandalizmu i przestępstw w wykonaniu niektórych uchodźców nie oznacza, że:
    a) nie mają one miejsca w rzeczywistości;
    b) wszyscy w te bzdury uwierzą.

  4. Jak sie nie interweniuje to latwo mozna powiedziec ze „dane szwedzkiej policji pokazują, że mniej niż 1 proc. interwencji służb policyjnych związanych jest z ewentualnymi działaniami uchodźców.” Niech zaczna interweniowac na wszelkie zgloszenia to nagle zrobi sie z tego ze 30% ale to niewygodne wiec lepiej nic nie robic!

  5. „Jeśli weźmiemy pod uwagę ok. 9,8 mln ludność Szwecji to interwencje dotyczyły średnio 5,5 proc. Szwedów, podczas gdy w 163-tysięcznej społeczności uchodźców interwencje dotyczyły średnio 3,1 proc. osób.”
    A ilu z tych 5,5 % Szwedów miało na imię Hassan, Ali, albo Mohammed?

  6. Szwecka Policja tez nie przyznaje się że przez 3 tygodnie Spalono Sporo samochodów w Sztokholmie bo postanowili to zatuszować
    Pozdrawiam :)

  7. Źródłem jest ta sama policja która zatajała przez lata napastowanie seksualne dziewczyn poniżej 18 roku życia na koncertach w Szwecji? Ta sama policja która nie ma wstępu do dzielnic imigranckich(z resztą sami taką mapę opublikowali).
    I ta sama policja która uciekała przed imigrantami, wypuszcza gwałcicieli i złodziei bo z góry przychodzi przykaz(czyli nie ma ich w statystykach).
    Seems logic.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…