Niedaleko Tokio, w miejscowości Sagamihara uzbrojony w nóż mężczyzna zabił 19 osób i ciężko ranił kolejnych 25. Polscy internauci już pytają o religię sprawcy. Na ich nieszczęście nie był muzułmaninem. Wśród ofiar też nie było ani jednej Polki.
Ofiarami terrorysty były osoby niepełnosprawne, do których – jak podają japońskie media – 26-letni napastnik żywił bezinteresowną nienawiść. Dziennikarze przypominają, iż wielokrotnie był wcześniej zatrzymywany i przesłuchiwany w związku z rozlicznymi wezwaniami do przemocy, zabijania czy „obowiązkowej eutanazji” osób dotkniętych niepełnosprawnością.
Terrorysta zaatakował właśnie w ośrodku dla osób niepełnosprawnych — Tsukui Yamayuri. Policja odebrała zgłoszenie o niebezpieczeństwie od personelu ośrodka o godzinie 2:30 czasu lokalnego. Zanim jednak pracownicy zorientowali się w tragicznych okolicznościach napastnik zdołał już dokonać masakry. Sam zgłosił się do najbliższego posterunku policji oświadczając – jak wynika ze słów funkcjonariuszy cytowanych przez media – „zrobiłem to”.
Ośrodek dla niepełnosprawnych w Sagamiharze jest prowadzony przez lokalny samorząd. Schronienie i opiekę znajduje w nim ok. 160 pacjentów o różnym stopniu niepełnosprawności.
– Oni są naprawdę niewinnymi ludźmi. Co oni zrobili? To szokujące – powiedziała była pracownica ośrodka japońskiej telewizji TBS.
[alert type=”info” title=”KOMENTARZ: „]Ofiarami nożownika są osoby w wieku od 19 do 70 lat, w tym 10 kobiet. Żadna nie była Polką, nikt też – ani ofiary, ani sprawca, nie mają niczego wspólnego z mahometanizmem. Polscy patrioci znoszą to bardzo źle, co widać po rozlicznych wpisach w mediach społecznościowych. Polskie, niezależne ma się rozumieć, media głównego nurtu ani razu nie użyły słowa terroryzm lub jego pochodnych opisując ten tragiczny incydent. Również na ich nieszczęście napastnik nie nazywał się Ahmed, a wszak tylko dla takich zarezerwowany jest ten termin. Bojan Stanisławski[/alert]Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
News jest wyjątkowo niesmaczny z powodu wtrącanej do niego nachalnej propagandy proimigranckiej i narusza dobre imię Polki w ciąży, która została zamordowana maczetą w Niemczech. Żenada, jak nisko może upaść moralność i kultura osobista tzw. żurnalistów, byle pod każdym pretekstem forsować swoje poglądy pod pretekstem „newsów.
Rzetelny dziennikarz to taki, który przekazuje informacje w sposób bezstronny, a czytelnik nie wie, jakie dziennikarz ma poglądy. Jeśli dziennikarz miesza swoje poglądy z informacjami, stosuje nachalną propagandę, nie jest dziennikarzem, tylko dziennikarzyną na poziomie brukowca „Fakt”.
Życzyłbym sobie więcej profesjonalizmu, bezstronności i rzetelności na Strajku, bo to co przeczytałem wyżej to żenada, aż ręce opadają z bezsilności.
Haha, Ty tu pewnie pierwszy raz, nie? Ten portalik to pseudo-lewicowy odpowiednik Frondy.pl – znajdziesz tu ten sam prymitywny sposób prezentowania informacji tyle, że z perspektywy „lewicowej” (nawet nie pytaj jak redakcja strajk.eu rozumie ten termin, bo naprawdę „szkoda strzępić ryja”).
Jedyną miłą dla oka i umysłu rzeczą na tym portalu są zdjęcia Pani Weroniki, no chyba, że jakiś masochista znajdzie tu dla siebie przyjemność w pochłanianiu mądrości niejakiego Piotra Nowaka, który akurat wiedzie tu prym w ośmieszaniu wartości wyznawanych przez ludzi lewicy.
Aha, odpisałem Ci tylko dlatego, żeby móc dać „Świadectwo Prawdzie”…
Buhahaha!
W Pana wpisie ani razu nie pada słowo szaleniec a takiego właśnie należało użyć. Najmniejszej wzmianki o „zainteresowaniach” napastnika, jego zdrowiu psychicznym? Ot tak zdrowy na umyśle Japończyk mieszkający całe życie w Japonii wpada do ośrodka dla niepełnosprawnych i zabija na oślep – następnie idzie oddać się w ręce policji. Posługiwanie się tragedią aby bronić swojej kulawej tezy jest żenujące/podłe i naciągane do granic absurdu.
Spoko, reżim zaraz z niego zrobi islamca. Mógł przecież słyszeć o Mahomecie, a to już zakrawa na wiarę w niego.