W debacie przedwyborczej wzięli udział wszyscy ubiegający się w tym roku o urząd prezydenta ‒ wszyscy za wyjątkiem obecnej głowy państwa.

Na 5 dni przed wyborami kandydaci wzięli udział w dyskusji, składającej się z 3 rund tematycznych. Każdy uczestnik dostał również 45 sekund na wypowiedź wstępną i tyle samo na wypowiedź końcową. Tematami przewodnimi były: „polityka zagraniczna i bezpieczeństwo”, „rozwój gospodarczy i społeczny”, „wizja i ustrój państwa”. Jeśli chodzi o treść wystąpień, nie odnotowaliśmy absolutnie żadnego zaskoczenia. Kandydaci konsekwentnie idą wyznaczonymi przez siebie ścieżkami, które staramy się z możliwie jak największą starannością przedstawić w „subiektywnym przeglądzie kandydatów”.

Bronisław Komorowski jako jedyny nie wziął udziału w debacie. Paweł Kukiz, który najpierw deklarował, że nie przyjdzie do studia, jeśli urzędujący prezydent również się tam nie pojawi, zmienił zdanie, jednak nie odmówił sobie przyniesienia symbolicznego krzesła, aby zaznaczyć nieobecność Komorowskiego. W ostatniej chwili zdecydowała się wystąpić Magdalena Ogórek.

Postulowała zmiany w konstytucji i „napisanie prawa podatkowego od nowa”, tak aby pogodzić interesy zarówno przedsiębiorców, jak i pracowników. Domagała się obniżenia CIT oraz zwiększenia kwoty wolnej od podatku do 20 tys. zł. Zmiany w ustawie zasadniczej domagał się również kandydat Kongresu Nowej Prawicy, Jacek Wilk, twierdząc, nie bez racji, iż ustawy pisze wąskie grono ludzi skupione przy ministerstwach, reprezentujące poszczególne grupy interesów, co de facto świadczy o tym, że w Polsce nie istnieje realny trójpodział władzy. Zaznaczał również, że w polskich sądach często fikcyjna jest również niezawisłość sędziów. Tak jak jego wcześniejszy pryncypał, Janusz Korwin-Mikke, żądał poszanowania własności prywatnej i lepszego klimatu dla przedsiębiorców.

Paweł Kukiz zbawienia upatrywał w Jednomandatowych Okręgach Wyborczych, uparcie nie chcąc przyznać, iż grozi to jeszcze większym zabetonowaniem sceny politycznej. Janusz Korwin-Mikke nie byłby sobą, gdyby nie wspomniał o swoim wymarzonym ustroju: monarchii konstytucyjnej. Prócz niego właściwie wszyscy opowiedzieli się za systemem prezydenckim. Grzegorz Braun wyraził chęć zniszczenia obecnego „kondominium rosyjsko-niemieckiego z żydowskim funduszem powierniczym”, najchętniej zmieniłby również polskie godło, którego projekt przyniósł do studia. Prócz orła białego zawierało ono niezbędne atrybuty nowej Polski Brauna, czyli koronę oraz krzyż. Symbol ten do białości rozwścieczył Janusza Palikota. Kandydat Twojego Ruchu łapał się za głowę, twierdząc, że większość kandydatów „uosabia opary absurdu”. Andrzej Duda jako jedyny wyrażał postulaty socjalne, przy jednoczesnej chęci zemsty i zapowiedziach rozliczeń obecnej władzy. Zawiódł Paweł Tanajno, znany ze śmiałych wypowiedzi światopoglądowo-erotycznych na portalu Facebook. Adam Jarubas również nie wyszedł poza wytarte wyborcze hasła.

Cała debatę można obejrzeć tutaj.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Na portalu lewica.pl wygrywa Palikot. Strajk.eu nie zrobił własnej sondy, a warto byłoby zobaczyć, jaki kandydat na tym portalu zwyciężałby

    1. Przeczytałeś chociaż to co przysłałeś? Bo jakoś nie na temat mi się wydaje.

    2. Zastosowałem podobny chwyt. W tekście Agnosiewicza jest mowa o innych mediach tzw. systemowych a Ty użyłeś tego żeby dodać do tego ten portal. Dla socjalizmu.pl Kukiz i Ogórek (z SLD, które już rządziło prze te 25 lat dwa razy) to też emanacja systemu i dlatego portal racjonalista.pl można na tej podstawie nazwać też systemowym. Socjalizm.pl tez nie jest pro Komorowski ani Palikot. Zresztą portal strajk.eu też. Ale brak poparcia dla twojego kandydata to jest zbrodnia i systemowość.

      Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

      PS. A jaki jest stosunek kandydatów anty-systemowych względem TTIP? Bo to może wpłynąć na małych polskich przedsiębiorców i ich pracowników, których tak broni Agnosiewicz?

  2. Polecam artykuł który bardzo dobrze podsumowuje całą tą śmieszną kampanię wyborczą , śmiesznych kandydatów na urząd prezydenta i śmieszne partie polityczne: http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,9845
    Jak komuś się nie chce czytać całości to tu jest podsumowanie kampanii wyborczej :
    „Cały polski mainstream — na czele z TVP, TVN, Polsatem, Wyborczą i Newsweekiem — już dokonały wyboru kandydata na kolejną kadencję, więc ich udział w kampanii koncentruje się obecnie na wytłumaczeniu tego wyboru społeczeństwu. Tłumaczenie to polega na zaciętym i bezpardonowym zwalczaniu wszystkich kontrkandydatów. A że siła internetu rośnie, więc mainstream walczy w sposób iście dramatyczny, porzucający jakiekolwiek standardy (np. tygodnik Lisa na codzień tropiący polski antysemityzm, wyciągnął Dudzie żydowskie korzenie, zaś TVN, na codzien tropiący polski seksizm, radośnie pokazuje skrajnie seksistowskie inicjatywy wymierzone w Magdalenę Ogórek, jedyną kobietę, która zdołała stanąć do wyścigu o prezydenturę. Choć posiada stopień naukowy zrobiono z niej idiotkę. ”
    Powyższy cytat według mnie odnosi się również do Strajk. pl niestety.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Rząd zrzuca maskę

Dzisiejszy dzień przejdzie do historii jako symbol kolejnej niedotrzymanych obietnic przed…