Najlepszy bokser wagi ciężkiej w historii i jeden z najbardziej znanych sportowców na świecie. W 1967 roku odmówił udziału w wojnie w Wietnamie, za co stracił tytuł, paszport i możliwość stawania na ringu na cztery lata. Był Afroamerykaninem, muzułmaninem i ważnym symbolem amerykańskiego pacyfizmu.
Muhammad Ali, tak naprawdę Cassius Clay, urodził się w 1942 roku w Louisville w Kentucky, w czasach segregacji rasowej. Karierę boksera zaczął mając zaledwie 12 lat. Z 61 rozegranych walk wygrał 56, z czego 37 przez nokaut. Jako jedyny bokser w historii trzykrotnie zdobył tytuł mistrza wszechwag i obronił go 19-krotnie. Według niektórych to właśnie sport i przyjęte ciosy doprowadziły do tego, że zachorował – choroba Parkinsona, z którą zmagał się wiele lat, ostatecznie go pokonała. W chwili śmierci miał 74 lata.
Poza boksem był też znany z bezkompromisowych poglądów politycznych, przyjaźnił się z Malcolmem X, jednym z najbardziej radykalnych działaczy na rzecz wyzwolenia Afroamerykanów. Podobnie jak X był praktykującym muzułmaninem, przeszedł na islam w 1959 roku. Kiedy dostał wezwanie do wojska miał odpowiedzieć: „Nie mam żadnych zatargów z Wietkongiem, Wietkong nigdy nie wyzywał mnie od czarnuchów”.
– Dlaczego miałbym zakładać mundur i lecieć 10000 mil od domu, po to tylko aby zrzucać bomby i zabijać żółtych ludzi w Wietnamie, podczas gdy tak zwane Czarnuchy w Loisville są traktowane jak psy i odmawia im się podstawowych praw ludzkich? Nie, nie będę leciał 10000 mil od domu, po to aby pomóc zamordować i spalić kolejny biedny naród, i przedłużyć dominację białej rasy panów nad ludźmi o ciemniejszym kolorze skóry – tłumaczył później swoją decyzję.
Ta decyzja kosztowała go tytuł mistrzowski, odebrano mu licencję pięściarza. Nie stawał na ringu do 1970 roku. Po powrocie na ring najpierw przegrał walkę z Joe’em Frazierem, nazywaną w mediach „walką stulecia”, odzyskał jednak tytuł w 1974 roku. Zakończył karierę 6 lat później, przegraną walką z Larrym Holmesem, po niemal 30 latach na ringu.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Wielki czlowiek.