Redemptorysta Tadeusz Rydzyk zamierza wybudować w pobliżu zakładów przemysłowych ulokowanych w Porcie Drzewnym kompleks leczniczo-rekreacyjny. Może to oznaczać koniec funkcjonowania przedsiębiorstw zatrudniających około 800 osób.

facebook.com/Tadeusz Rydzyk
facebook.com/Tadeusz Rydzyk

Od kilku tygodni atrakcyjność toruńskiego Portu Drzewnego dla przedsiębiorców spada. Pod koniec października toruńskie władze poinformowały, że wpłynął wniosek fundacji Lux Veritatis o gotowości do wybudowania kompleksu leczniczo-rekreacyjnego „Termy Toruńskie”. Na najbliższej sesji radni mają głosować nad przystąpieniem do prac związanych z nadaniem dwóm częściom miasta statusu obszarów ochrony uzdrowiskowej. Taki status eliminowałby z tych okolic jakąkolwiek działalność produkcyjną.

Na Facebooku powstał profil „Przeciwko uzdrowisku na Bydgoskim Przedmieściu” reprezentujący osoby, które boją się o pracę, mające poczucie, że interesy fundacji Lux Veritatis są w Toruniu absolutnym priorytetem. Na profilu ludzie bronią swoich miejsc pracy, dających ich rodzinom środki do życia. Czują strach przed utratą pracy i złość na władze Torunia. Po samym Rydzyku nikt z nich miłosierdzia się nie spodziewa.

To kolejny pomysł Tadeusza Rydzyka na zdobywanie pieniędzy dla swojego imperium medialno-religijnego. Można by to oceniać z uznaniem dla aktywności przedsiębiorcy w sutannie, gdyby nie bezwzględność w parciu na zdobywaniu funduszy od państwa i jednoczesnej kapitalistycznej bezwzględności dla konkurencji.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Jeśli miastowi zrobią w Toruniu uzdrowisko, to naprawdę będzie cud! Prawnie jest to raczej niemożliwe.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…