43-letnia Ana Estrada z Peru pozwała kraj o prawo do eutanazji. Od wielu lat cierpi na nieuleczalną chorobę, i domaga się pozwolenia na „godną śmierć” bez bólu. Trwa walka w sądzie.

Kobieta od wczesnej młodości cierpi na rzadką chorobę- zapalenie wielomięśniowe. Od wielu miesięcy jest przykuta do łóżka a jej stan się pogarsza. Ana Estrada zdecydowała się wystąpić do sądu o zgodę na poddanie się eutanazji. Prawnicy podjęli się sprawy i chcą zaskarżyć peruwiańskie prawo argumentując, że zabranianie osobie decydowania o swoim życiu i śmierci jest niekonstytucyjne. Odbierając jej prawo do eutanazji, państwo zmusza ją do życia pozbawionego godności, komfortu, w nieznośnym bólu. Sąd obecnie rozpatruje wniosek, co ma potrwać jeszcze kilka tygodni, podaje agencja Reutera.

Zapalenie wielomięśniowe jest rzadką chorobą reumatyczną. Powoduje ogromne osłabienie i prowadzi do stanu zapalnego wszystkich mięśni, w tym mięśnia sercowego. Osoby cierpiące na to schorzenie żyją w permanentnym bólu, z czasem przestają się poruszać samodzielnie i spędzają miesiące przykute do łóżka.

Kobieta nie jest zdolna by samodzielnie popełnić samobójstwo, a nie chce narażać nikogo z bliskich, ponieważ w Peru pomoc w eutanazji jest karana więzieniem.

Peru jest katolickim krajem, gdzie aborcja, związki partnerskie i eutanazja są zakazane. Sprawa Estrady mocno podzieliła społeczeństwo, a kościół katolicki postanowił zabrać głos, krytykując decyzję kobiety. „Kościół na wzór Jezusa, Dobrego Samarytanina, zawsze będzie obecny, zaopiekuje się i będzie towarzyszył chorym, w przekonaniu, że całe życie ludzkie ma niezbywalną wartość, bo jest darem Bożym.”

Estrada nie zgadza się z peruwiańskim prawodawstwem i kościołem. Zażądała prawa do „godnej śmierci” i od miesięcy toczy sądową batalię. Sama pozostaje w szpitalu, nie porusza się samodzielnie, przez większość czasu nie ma siły mówić. Swoją chorobę i zmagania opisuje na blogu.

“Dlaczego walczę o godną śmierć? Bo chcę uniknąć cierpienia. Ale przede wszystkim, chodzi mi o wolność. Dziś nie czuję się wolna. Nie mogę zdecydować o moim własnym ciele i życiu”- powiedziała Estrada w rozmowie z agencją Reutera.

Eutanazja jest zabroniona w większości krajów na świecie. Niedawno Hiszpania zliberalizowała prawo, i możliwe jest dokonanie zabiegu przez lekarza lub samodzielnie. Pisaliśmy o tym TU.

 

 

 

 

 

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…