Z tym przeciwnikiem nie ma żartów. Związek zawodowy górników skierował list do działającej w ramach Biedronki komisji „Solidarności”.  Związkowcy bronią w nim swoich żon pracujących w placówkach sieci.

www.flickr.com/photos/thom_s_treasure_trove/tomaszmusial

Górnicy zarzucają koncernowi Jeronimo Martins dyskryminowanie starszych pracowników. Ich zaniepokojenie wywołały sygnały od związkowych kolegów monitorujących warunki pracy w biedronkowych sklepach. Okazuje się, że kontrola Państwowej Inspekcji Pracy, powołana na wniosek „S” wykryła w niemal co czwartym sklepie dramatycznie niedobre warunki pracy, począwszy od wynagrodzenia, poprzez nadmiar obowiązków przypadający na jednego pracownika, co wynika z niedoborów zatrudnienia, skończywszy na „niewłaściwym zachowaniu kierownictwa”. Pod tym ostatnim eufemizmem kryją się wyzwiska, straszenie, poniżaniu, nękaniu w pracy itp. zachowaniami, które pracę czynią nie do wytrzymania.

Zdaniem związkowców przyczyną tego jest zbyt niskie zatrudnienie i nadmierne w związku z tym obciążanie pracowników obowiązkami, którym fizycznie nie są w stanie sprostać. Dochodzi do tego, że, jak wspomina Piotr Adamczak z „S” w wypowiedzi dla „Gazety Wyborczej”, pracownicy zmuszani są do zrzucania się na kary nałożone przez organy kontrolne na sklepy.

Wspomniany list górników w obronie swoich żon, które, jak z tego wynika, często są w tych sklepach zatrudniane, przenosi konflikt pracowniczy na nowy, do tej pory niespotykany poziom. Do solidarności związkowej czy klasowej doszła zrozumiała chęć obrony swoich najbliższych przed wyzyskiem. Z czymś takim Jeronimo Martins chyba do tej pory się nie spotkało. A znając siłę i środki, jakimi górnicza brać potrafi bronić swoich interesów, właściciel sklepów Biedronka powinien czym prędzej skupić się na poprawie warunków pracy, na które narzekają jego pracownicy.

Kierownictwo korporacji twierdzi, że listu górników do tej pory jeszcze nie otrzymało, ale odpowiedziało, że sprawdzi sytuację „zgodnie z procedurami”.

Radzimy zrobić to jak najszybciej w dobrze pojętym interesie Jeronimo Martins i jego kierownictwa.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…