Rządzący znów dali dowodny przykład tego, że poza katolickim fundamentalizmem nie mają Polkom i Polakom niczego sensowego do zaproponowania. Kolejny odcinek „dobrej zmiany” to chore prawo wymierzone w osoby homoseksualne.

Prawo i Sprawiedliwość robi wszystko, żebyśmy zatęsknili wkrótce za konserwatywną, prawicową hegemonią spod znaku Platformy Obywatelskiej. Jeśli rządzący nie zmienią kierunku prowadzenia polityki, rządy Tuska i Kopacz rzeczywiście okazać się mogą oazą obywatelskich swobód i obyczajowego liberalizmu. Oto rządzący wyszli z nową inicjatywą – rozważają przyjęcie ustawy, jak mówią, gwarantującej ochronę prawną małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny. Dokument przygotowują połowie PiS wraz z think-tankiem katolickich dżihadystów: Instytutem Kultury Prawnej Ordo Iuris. „Rzeczpospolita” i „Nasz Dziennik” donoszą, iż stosowny kwit leży już na biurku szefa klubu parlamentarnego PiS – Ryszarda Terleckiego.

Projekt zakłada między innymi wykluczenie możliwości stosowania przepisów prawa regulujących związki partnerskie tej samej płci. Zlikwidowane mają zostać wprowadzone blisko dwa lata temu zaświadczenia o stanie cywilnym, które otwierają osobom homo- i biseksualnym drzwi do zawierania oficjalnych związków jednopłciowych w krajach przewidujących taką możliwość.

Projektodawcy chcą także usunąć pojęcie „wspólnego pożycia” z kodeksu karnego. Powołując się na ten zapis Sąd Najwyższy wydał orzeczenie korzystne dla par jednopłciowych – potwierdził, że mogą one odmówić składania zeznań obciążających partnera.

Media wskazują, iż współautorem projektu jest mecenas Tymoteusz Zych. Serwis internetowy TVP Info tak opisuje jego stanowisko: „w Polsce są środowiska, które zabiegają o instytucjonalizację związków jednopłciowych. Jego zdaniem, polskie władze powinny zapobiegać takim działaniom albo znacznie utrudnić realizację takiego scenariusza”.

Warto przy tej okazji, po raz kolejny, przypomnieć kim są partnerzy rządzących z niesławnego Ordo Iuris. Organizacja ta została wymieniona w ubiegłorocznym raporcie Europejskiej Federacji Humanistycznej, parasolowej organizacji na rzecz humanizmu, świeckości państwa, praw kobiet i osób LGBT, jako podmiot zagrażający prawom człowieka. Głównymi celami Ordo Iuris jest walka o całkowity zakaz aborcji (“ochrona życia na wszystkich jego etapach”), walka ze świecką edukacją seksualną i antydyskryminacyjną oraz tak kuriozalne punkty jak “przeciwdziałanie wykluczeniu społecznemu, dyskryminacji i marginalizacji osób lub grup społecznych z powodu ich przywiązania do tradycyjnych wartości”. W ramach wspomnianego przywiązania, instytut lobbował przeciwko przyjęciu przez Polskę Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. A co tam, że PiS utrudni komuś życie! Znakomity pomysł: dyskryminujmy wszelkie nieszkodliwe marginesy aż do momentu, gdy sami się nimi nie staniemy. Kto ostatni będzie się śmiał?

  2. Powrót do normalności? Ilu dewiantów katolickich jest średnio w społeczeństwie? 1 – 2% To jest margines bez znaczenia dla normalnego funkcjonowania społeczeństwa. Zagrożeniem dla społeczeństwa jest tylko wtedy, gdy ci dewianci stanowią prawo dla całości społeczeństwa

  3. Homoseksualizm nie jest dewiacją, to homofobia jest zaburzeniem psychicznym, więc może dostaniemy fobie do Dorotek i ci poutrudniamy życie.? Popełnisz samobójstwo bo osoba prześladowana dostaje skłonności samobójczych, dlatego jest taki odestek samobójstw wśród Lgbt. Normalni ludzie którzy przez dzicz chorą nie mogą normalnie żyć , a porównywanie do Talibów, to wy barbarzyńcy religijni rywalizujecie kto gorszy śmieć ludzkości? Katolicyzm już raz o najgorsze ścierwo ludzkości przegrał z islamem, podczas Krucjat pokazali że są jeszcze gorsi. Poza tym homofobia to fobia przeskakująca i zaprześladujecie każdego kto nie jest bydłem chorym jak wy.

  4. Lewactwo niech poszuka ratunku i oazę swobód obyczajowych pośród tak hołubionych przez nich środowisk muzułmańskich. Tam znajdą pełne zrozumienie dla praw lgbt.
    :-)

    1. A czym różnisz się od Talibów, przecież to pokazuje w jakim kierunku fanatyzm religijny ściąga Polskę. No napewno nie do cywilizowanej Europy, gdy ludzie sobie żyją tolerancyjnie, tylko do chorej części świata gdzie fanatycy mordują w imię skrajnego prymitywizmu. Tak więc kogo jest miejsce w Geuntanamo?

    2. Zwykły katotaliban. Religia nieważna, ważne jest, by wszyscy słuchali czarnej organizacji i na nią płacili

    3. Ale ten głupolek o nick`u Karol swoim wpisem ukazał pewną rzecz: dziś lewica kojarzona jest nie z tym, czym być powinna a z muslimofilią (nie wiem, czy jest takie słowo, ale jest ono tu odpowiednie). Dziś mówisz „lewak”, myślisz „przyjaciel muzułmanów i terrorystów”. Z tym się teraz najbardziej w oczach „społeczeństwa” kojarzy lewica. I dużą zasługę w takim pojmowaniu lewicy oddał ten oto portal – spotkasz tu tylko drania katolickiego, a prawie nigdy muzułmańskiego (nawet o atakach w Kolonii wyrażono się słowem „rzekomo”).

    4. Nahum
      Bzdury wypiszujesz taki karolek ma sprany mózg, istnieje tylko katolicyzm i islam, czarno biały świat debili, więc jak nie bijesz murzyna to jesteś hindusem. Lewica występuje przeciwko religii bo to barbarzyństwo, co nam jedni i drudzy pokazują non stop, czy katol czy islam to jeden chory dziki chuj. Religia podniosła swój zwyrodniały łeb i przed tym się broni świecka europa.

    5. @Świecka

      Nie wiem, czy zrozumiałaś: napisałem, że lewica zamiast zajmować się tym, czym powinna (jestem „skrajnym” lewicowcem, więc chyba rozumiesz jakie zadania dla lewicy mam na myśli), zajmuje się paradoksalnie ukazywaniem mahometanizmu w dobrym, przesadzonym wręcz świetle. I redaktorzy tego portalu nieustannie to czynią – wyrugowali z umysłów Jezusa i zdaje się, że zastąpili go Muhammadem. Lewica, taka jaką ja ją pojmuję, jest przeciwna wszelkiej religii, ale żadnej z nich nie dyskryminuje, o ile dana wspólnota nie działa na szkodę społeczeństwa. Portal ten jak i cała masa „lewicowców” w swoich proislamskich akcjach zaprzecza temu, czego już dawno uczyli nas prawdziwi jeszcze socjaliści i przyjaciele Rozumu. Rzeczywiście, masz rację, lewica w teorii jest przeciwna religii; w praktyce zaś w ostatnim czasie ją wspiera, myśląc chyba, że wspierając nieprzyjaciół Kościoła Kościół właśnie osłabi. Żaden rozsądny lewicowiec nie pójdzie na marsze organizowane przez jakąkolwiek wspólnotę religijną, A jednak ma demonstracje muzułmanów się stawiają i je promują. Walcząc z rasizmem, ksenofobią i nacjonalizmem de facto kręcą bicz na siebie: każda religia (ze szczególnym uwzględnieniem religii teistycznych) jest głupotą i przeważnie wrogą ideałom, które powinny przyświecać lewicy – ale dzisiejsi obrońcy islamu ze sfer lewicowych tego nie widzą, Ja nie mam nic do muzułmanina, szanuję go pomimo religijnego ogłupienia, ale do cholery, przecież nie będę mu pomagał w budowie meczetu! A taką robotę odwala właśnie dzisiejsza, burżuazyjna wręcz lewica.

      Odnosząc się do wpisu Karola chciałem zauważyć, że właśnie polityka lewicy wobec islamu sprawia, że lewicowcy odbierani są jako antychrześcijańscy a zarazem proislamscy. Ktoś, kto na lewicę patrzy z boku nie dostrzeże innych jej akcentów, widząc przede wszystkim jej „miłość” do muzułmanów, nie do ludzi pracy. Zrozumiałaś, Świecka?

    6. Masz problem z ksenofobią
      Lewica nie broni islamu przestań zajadle kłamać w żywe oczy. Co jest prymitywny buraczku, nikt tu nie popiera terroryzmu religijnego, bo uchodzcy to uciekinierzy przed państwem islamskich, porównywanie ofiar do oprawców jest skrajnym zdeprawowaniem. Co jest obłudny śmieciu, ile jeszcze będziecie kłamać ze swojego wiejskiego skurwysyńskiego wychodka. ?
      Lewica jest za świeckością a nie wspieraniem chorych barbarzyńskich religii. A zakaz aborcji to nawet w Iranie jest bardziej liberany niż obecnie w Polsce chcą wprowadzić fantycy, chorzy na barbarzyński smród mordu kobiet.

    7. Nie wiem, czy napisałeś do mnie czy do Karola, ale jeśli nie do mnie, to zignoruj mój post. Powtórzę tylko, bo już szczegóły opisałem: obecna polska lewica (ze szczególnym uwzględnieniem STRONY STARTOWEJ POLSKIEJ LEWICY) ma wyraźny problem z własną tożsamością – oficjalnie powinna odcinać się od religii a niefortunnie ją promuje. W działaniach mających na celu uświadomienie społeczeństwa, że nie każdy muzułmanin to terrorysta zachodzą za daleko, przez co zaczynają być utożsamiani przez osoby o innej orientacji jako ci, którzy islam propagują i pochwalają. Gdy zostanie pobity lub poddany dyskryminacji mahometanin, na portalu jest wrzawa, że hej! Ale gdy dochodzi do sytuacji w której to muzułmanie są agresorami – wtedy winni są wszystko i wszyscy, tylko nie Islam.

    8. Nahum
      Napisałem do ciebie, bo nie ma tu ani jednego artykułu broniącego islam, może psychiatra by ci to wytłumaczył, bo to się nazywa urojenia.
      Tak bardzo jesteś chory że zestawiasz uchodzców w urojeniu z talibami, gdzie ci ludzie wieją przed talibami i są to i chrześcijani i islamiści, gdzie taliby najbardziej mordują islamistów, którzy nie są radykalni. To są ofiary wojny i każdy przyzwoity człowiek takim pomaga, a bardzo chory oskarża pomagającego ofiarą, tak samo postępują taliby.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…