Preparat, chroniący przed tropikalną chorobą, przeszedł wszystkie próby i może zostać wprowadzony do powszechnego użytku na całym świecie. Rocznie notuje się ok. 25 tys. zgonów z powodu tej choroby, jednak liczba ta może być niedoszacowana.

wikimedia commons
Być może już niebawem ludzie przestaną umierać na Dengę /wikimedia commons

Wirus przenoszony jest przez komary, atakuje głównie ludzi żyjących w klimacie tropikalnym – w Afryce Środkowej i Południowej, w Indiach i Oceanii oraz w północnej części Ameryki Płd,  Ameryce Środkowej i w Meksyku. Powoduje gorączkę, bóle głowy i mięśni oraz wysypkę podobną do tej występującej przy odrze. Rocznie zaraża się nim od 500 do 50 mln ludzi, ok. 500 tys. jest z tego powodu hospitalizowanych. U 1-5 proc. chorych występuje ostra forma dengi, powodująca krwawienia wewnętrzne, a nawet śmierć.

Szczepionka Dengvaxia jest skierowana do osób pomiędzy 9 a 45 rokiem życia, ma stosunkowo niewielką skuteczność – zmniejsza prawdopodobieństwo zachorowania o 60,8 proc. Wyższy jest wskaźnik wśród osób, które wcześniej zaraziły się wirusem, co jest szczególnie znaczące, ponieważ to często właśnie drugie czy trzecie zachorowanie powoduje wystąpienie ostrej formy choroby. Jak podaje meksykańska Federalna Komisja Bezpieczeństwa Sanitarnego, w kraju tym uda się w związku z wynalezieniem Dengvaxii zapobiec 104 zgonom rocznie. 8 tys. ludzi uniknie wynikającej z zachorowania hospitalizacji, a rząd zaoszczędzi 65 mln dolarów na ich leczeniu.

[crp]

 

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…