Wielotygodniowe protesty pracownicze przyniosły efekt. Ratownicy medyczni dostaną podwyżki, a ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym będzie znowelizowana – takie są ustalenia pomiędzy Ministerstwem Zdrowia a związkowcami.
Ratownicy medyczni protestowali od 24 maja. Początkowo oflagowywali budynki oraz umieszczali symbole akcji na pojazdach i ubraniach roboczych. Następnie przewozili wszystkich pacjentów do szpitali, jeżdżąc na sygnale. Na koniec czerwca zaś przeprowadzili demonstracje i pikiety w wielu miastach.
Protestujący słusznie uważali, że mimo dużej odpowiedzialności dostają marne wynagrodzenia wynoszące 1,6-2,2 tys. zł na rękę. Poza tym postulowali odciążenie ich z nawału pracy, bo teraz zdarza się, że pracują po 400 godzin miesięcznie.
Te działanie spowodowały podjęcie przez MZ negocjacji ze związkami zawodowymi, które zakończyły się wczoraj podpisaniem porozumienia. Zakłada ono podwyżkę średniego miesięcznego wynagrodzenia o 400 zł od 1 lipca 2017 tego roku oraz o następne 400 zł od 1 stycznia. Wyższe wynagrodzenia dostaną zarówno ratownicy jak i dyspozytorzy w pozaszpitalnym systemie Państwowego Ratownictwa Medycznego oraz ratownicy zatrudnieni w publicznej służbie zdrowia.
Na wzrost uposażeń mogą także liczyć pielęgniarki i położne pracujące w pozaszpitalnym systemie Państwowego Ratownictwa Medycznego lub zatrudnione u podwykonawców.
Poza tym minister zdrowia zobowiązał się do wysłania do wojewodów listu nakazującego im zdobycie dodatkowych pieniędzy na kolejną podwyżkę wynagrodzeń dla wymienionych wcześniej pracowników służby zdrowia. Podwyżkę niezależną od tego co związki wynegocjowały z resortem zdrowia.
Ponieważ ratownicy domagali się też upaństwowienia systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego, minister zadeklarował, że „podejmie wszelkie działania, aby tzw. mała nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym została uchwalona przez Sejm do listopada 2017 r.”.
Poza tym w porozumieniu jest zapis, że ministerstwo, Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych oraz Sekcja Krajowa Pogotowia Ratunkowego i Ratownictwa Medycznego NSZZ „Solidarność” wrócą do stołu negocjacyjnego przed 1 lipca 2018 r.
Koalicji Lewicy może grozić rozpad. Jest kłótnia o „jedynkę” do PE
W cieniu politycznej burzy, koalicja Lewicy staje w obliczu niepewnej przyszłości. Wzrasta…
