Prawicowe bojówki rzucały kamieniami i petardami w autobus przewożący ludzi do ośrodka dla uchodźców w Lahti. W tym samym czasie rasiści obrzucali koktajlami Mołotowa inny ośrodek.

twitter.com
twitter.com

Około 40 bojówkarzy wymachujących fińskimi flagami – w tym jedna osoba ubrana w strój paradny Ku Klux Klanu – zaatakowało kamieniami autobus przewożący uchodźców. W środku było 40 uchodźców, w tym kilkoro dzieci.

W tym samym czasie rzucano koktajlami Mołotowa w ośrodek dla uchodźców w Kouvola, w południowej Finlandii. Jak informuje policja, nikt nie został ranny.

„Rząd fiński zdecydowanie potępia wczorajsze rasistowskie protesty przeciwko uchodźcom, którzy wjechali do kraju” – poinformował gabinet w oświadczeniu.

Premier Juha Sipilä zaproponował, że przyjmie uchodźców w swoim domu. Oświadczenie premiera przyciągnęło uwagę międzynarodowej opinii publicznej, ale w kraju spotkało się z krytyką.

„Szlachetny gest Sipilä jest jak świąteczny prezent dla handlarzy ludźmi i uchodźców. Wiadomość o otwartych drzwiach w Finlandii wysłano do wielu młodych ludzi, którzy chcą dostać się do ziemi obiecanej” – mówił Mika Niikko, poseł antyimigracyjnej, rasistowskiej Partii Finów (znanej również jako Prawdziwi Finowie).

W tym roku ponad 13 tysięcy uchodźców przybyło do Finlandii. To o prawie 10 tysięcy więcej niż w 2014. W ciągu ostatnich kilku dni, ok. 500 osób dziennie przekracza fińską granicę. Fiński rząd uruchomił losowe kontrole graniczne i losowe kontrole tożsamości w całym kraju.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Polska trasa koncertowa probanderowskiego artysty

W Polsce szykuje się występ znanego, przynajmniej na Ukrainie artysty i szołmena Antona Mu…