
Poziom mórz i oceanów wzrośnie do końca wieku o co najmniej 30-60 cm – wynika z prognozy zespołu naukowców z Chin i Australii. Ziszczenie takiego scenariusza oznaczać będzie konieczność przesiedlenia setek milionów ludzi. Największy koszmar spotka oczywiście mieszkańców biedniejszych państw. Zmiany uderzą również w nasz kraj.

W scenariuszu umiarkowanym, zakładającym niewystarczające zmniejszenie emisji, poziom wód wzrośnie o mniej więcej jeden metr, a to będzie już oznaczać globalną katastrofę, ogromną falę migracji, napięcia międzynarodowe, klęski głodu i bezmiar ludzkiej krzywdy. Zatopione zostanę niemal całe Żuławy Wiślanej, a także całe dzielnice Gdańska, Słowiński Park Narodowy i lotnisko pod Elblągiem.
Nigeria: panika po kolejnym porwaniu uczennic
W Nigerii mnożą się masowe porwania uczniów, wywołując gniew ludności ze środkowej i półno…