Ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej w ciągu dwóch tygodni mają spotkać się i wspólnie wypracować rozwiązanie palącej kwestii napływu uchodźców z krajów objętych wojnami i głodem.
Ministrowie mają spotkać się 14 września w Brukseli – o swojej obecności poinformowali już ministrowie spraw wewnętrznych Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii. Zwrócili się też do Luksemburga, który sprawuje prezydencję w UE, aby zorganizowano również spotkanie dla ministrów sprawiedliwości. Trzej ministrowie „podkreślili konieczność podjęcia natychmiastowych działań, aby poradzić sobie z wyzwaniem napływu uchodźców”.
W sierpniu w Calais wprowadzono nowe środki bezpieczeństwa mające na celu zapobieganie przedostawania się ludzi z Francji do Anglii pod kanałem La Manche. Obecnie przebywa tam około 5 tys. osób. Od czerwca co najmniej dziewięć z nich zginęło, próbując dostać się do Wielkiej Brytanii.
Liczba osób uciekających przed wojną, którzy przekroczyli granice UE, w samym tylko lipcu wyniosła 100 tys. Od stycznia to łącznie 340 tys. osób. Włochy i Grecja z trudem radzą sobie z zapewnieniem pomocy i odsyłaniem do miejsc, z których uchodźcy uciekli. Macedonia ogłosiła stan wyjątkowy.
Francja, Wielka Brytania i Niemcy wezwały personel ośrodków dla uchodźców, które w trybie pilnym powstaną we Włoszech i Grecji, aby rejestrowały nowo przybyłych.
Jednocześni ministra spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii Theresa May chce, aby Europa przemyślała ideę strefy Schengen. Poinformowała, że według niej do Wielkiej Brytanii wstęp powinni mieć tylko ci, którzy mają pracę – zapis ten powinien obowiązywać zarówno obywateli państw członkowskich, jak i państw trzecich, w których trwają wojny.
Polska trasa koncertowa probanderowskiego artysty
W Polsce szykuje się występ znanego, przynajmniej na Ukrainie artysty i szołmena Antona Mu…
premier Fico: „To nie Słowacja zrzucała bomby na Syrię i Libię”