![](https://strajk.eu/wp-content/uploads/2018/11/maxresdefault-6-845x475.jpg)
youtube.com
Zapaść branży lotniczej wywołana epidemią i zamknięciem granic uderzy w pracowników taniej linii lotniczej Ryanair, którzy dopiero w ostatnich latach zaczęli organizować się i bardziej zdecydowanie upominać o respektowanie swoich praw. Teraz polskie stewardessy i piloci linii dostają do wyboru: mocno zmniejszony czas pracy i mniejsze zarobki albo bezrobocie.
Ryanair nawet nie kryje się z tym, że kryzysowy czas zamierza przetrwać, oszczędzając na ludziach. W oświadczeniu przesłanym GW co prawda zapewnia, że awaryjne rozwiązania wdraża we współpracy ze związkami zawodowymi (jeszcze dwa lata temu prezes Ryanaira nie chciał w swojej firmie żadnych związków), ale również wskazuje, że rozwiązania te to m.in. „wdrożenie szeregu opcji dobrowolnych urlopów, czasowego zawieszenia umów o pracę oraz znacznych redukcji godzin pracy i płatności”.
![patronite](https://strajk.eu/wp-content/themes/kolyoum-child/images/patronite/horizontal/1.png)
Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
Rząd zrzuca maskę
Dzisiejszy dzień przejdzie do historii jako symbol kolejnej niedotrzymanych obietnic przed…
Oczywiście, najlepszym wyjściem przyspieszającym rewolucje jest zaprzestanie pracy w takich warunkach, pójście na bezrobocie i oczekiwanie, że jakaś firma nie upadnie Świetlane wzory w całej Polsce, od sławetnych fabryk samochodów, traktorów po stocznie. Mozna też iść na zgniły kompromis i zostać z firmą walcząc o przetrwanie. Czy jednak jest to zgodne z ideą walki klasowej do ostatniego kapitalisty?