Po raz pierwszy w historii w Wielkiej Brytanii pracuje tak dużo pracowników z innych krajów UE. 90 tys. przybyło w ciągu ostatnich trzech miesięcy. To przez łatwość znalezienia pracy.
– Liczba pracowników z krajów UE w Wielkiej Brytanii osiągnęła szczytowe dwa miliony po raz pierwszy w historii. Ponad milion z nich pochodzi z Europy Wschodniej. Jeżeli rząd chce zmniejszyć ogólne liczby, musi odzyskać kontrolę na polityką migracyjną w UE – tłumaczył Lord Green, prezes Migration Watch UK.
W ciągu trzech miesięcy liczba zatrudnionych imigrantów z Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Słowacji, Słowenii i Węgier, wzrosła o 31 tysięcy. Jak podają lokalne media liczba zagranicznych pracowników od 1997 roku wzrosła o 220 proc. Jeżeli weźmiemy pod uwagę wszystkich pracujących migrantów, również z krajów trzecich – w Wielkiej Brytanii pracuje obecnie około 3,2 miliona osób, pochodzących z innych krajów.
Rząd Davida Camerona obiecał przed majowymi wyborami zredukowanie migracji netto. Planuje wprowadzenie reform, pozbawiających obywateli innych państw europejskich praw do zasiłków przez pierwsze cztery lata pobytu w Wielkiej Brytanii. Aby uniknąć oskarżeń o dyskryminację w ramach Unii Europejskiej, rząd zamierza pozbawić tego prawa również młodych Brytyjczyków, którzy dopiero wchodzą na rynek pracy.
Carlos Vargas-Silva, z Monitora Migracji na Uniwersytecie w Oxfordzie, uważa, że powód dla którego migranci przyjeżdżają do Wielkiej Brytanii jest prosty – łatwość znalezienia pracy. – Tak długo, jak gospodarka UE będzie słaba, a brytyjska gospodarka silna, będziemy obserwować napływ ludności – tłumaczy.
Bezrobocie w Wielkiej Brytanii spadło o 221 tysięcy w ciągu ostatniego roku, a długotrwałe bezrobocie spadło o ponad 210 tysięcy od 2010 roku.
Co piąty Polak rozważa emigrację zarobkową. Aż 75 proc. osób mających takie plany to osoby poniżej 35 roku życia. Ci, którzy już wyjechali, nie zamierzają wracać. Według badań Narodowego Banku Polskiego w Wielkiej Brytanii chce zostać 54 procent polskich migrantów.
Polska trasa koncertowa probanderowskiego artysty
W Polsce szykuje się występ znanego, przynajmniej na Ukrainie artysty i szołmena Antona Mu…