Do zderzenia polskiej ciężarówki z samochodem osobowym doszło na Słowacji. Okazało się, że w ciężarówce było 23 Syryjczyków uciekających przed wojną. Wśród nich była trójka dzieci.

flickr.com/photos/polandmfa
flickr.com/photos/polandmfa

Zarówno polski kierowca jak i uchodźcy usiłowali zbiec z miejsca wypadku. Wszyscy zostali zatrzymani przez słowacką policję.

Polskiego kierowcę już przesłuchano. Zatrzymano go na 48 godzin.  Zeznał, że „został zmuszony do wzięcia imigrantów w okolicach Trenaczina”. Podróżowali z Węgier i chcieli się dostać do Niemiec. Nie wiadomo jeszcze, kto miałby zmusić kierowcę do przemytu ludzi. Według rzecznika policji Jana Balogová, 57-letni kierowca ciężarówki z polską rejestracją jechał pod prąd na drodze między Żyliną i Čadcą. W wypadku zginął pasażer samochodu osobowego.

To kolejny przypadek, gdy polski obywatel przewozi uciekinierów wojennych przez granicę. Jak podało ministerstwo spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii, w sierpniu 32-letni obywatel Polski został aresztowany, ponieważ w jego ciężarówce odkryto 20 uchodźców z Albanii i Syrii.

W zeszłym tygodniu ciała 71 uchodźców znalazła austriacka drogówka w ciężarówce-chłodni, zaparkowanej na poboczu drogi A4 blisko miasta Parndorf, nieopodal granicy węgierskiej. Wszystko wskazuje na to, że uciekający przed wojną udusili się.

Europa nadal nie ma pomysłu, w jaki sposób pomóc ofiarom wojny w Syrii.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Powyższy tekst stanowi kolejny przykład ilustrujący przyczyny upadku polskiej lewicy. Tą przyczyną jest utrata zdolności postrzegania rzeczywistości.

    Ja współczuję tym biednym ludziom ponieważ sam musiałem uciekać ze swojego kraju. Jednak nawet ceniona dotychczas przez mnie MZ nie wmówi mi że ci nieszczęśnicy w ciężarówce uciekali przed wojną.

    Kilkukrotne powtarzanie tej tezy nic nie zmieni, tych ludzi odkryto na Słowacji a wyjechali z Węgier. Czy zatem aby na pewno autorka potrafi wskazać Słowację i Węgry na mapie?

    To kilka granic od wojny!!!

    Przecież już w Turcji byli bezpieczni…i to właśnie z Turcji a nie z Syrii wypłynął biedny chłopczyk poruszający dziś sumienia ludzkie.

    Ci nieszczęśnicy ryzykują swoje i swoich dzieci życie w zaspawanych furgonetkach aby opuszczać Węgry – kraj leżący daleko od wojny. Niektórzy przemierzają cały kontynent aby ryzykować śmierć w tunelu pod Kanałem La Manche. Ale to nie jest już ucieczka przed wojną a przed biedą.

    Powrócę do pierwszej myśli mojego wpisu. Jeżeli lewicowy portal nie potrafi skojarzyć oczywistych prostych faktów, a dokładnie to samo dotyczy formalnej reprezentacji lewicy, to nie odgadną również tajemnicy czego oczekują wyborcy. Mogą sobie jak tutaj do woli powtarzać swoje wymyślone tezy. Rzeczywistość i tak zrobi swoje. A trwanie w uporze przełoży się na wyniki wyborcze i sondażowe. Jak zwykle, szkoda.

    1. A ja akurat zrozumiałam, że chodzi o przemytników, którzy kręcą niezłe lody na tej sytuacji (albo usiłują przynajmniej), a nie o współczucie dla uchodźców. Czytający lewicowe portale też powinni kojarzyć oczywiste fakty.

    2. To proszę bardzo:

      W pierwszym zdaniu mamy tekst
      „…w ciężarówce było 23 Syryjczyków uciekających przed wojną…”

      Zdanie kolejne: ” To kolejny przypadek, gdy polski obywatel przewozi uciekinierów wojennych przez granicę. ”

      Zdanie następne „Wszystko wskazuje na to, że uciekający przed wojną udusili się.”

      W tym krótkim tekście mamy trzykrotnie powtórzoną informację oględnie mówiąc „dyskusyjną”, na podstawie czego wyciągam swoje wnioski powyżej.

      I chociaż głównym tematem notki jest tak jak Pani pisze przemytnictwo ludzi, (z czym się zgadzam,) to te informacje poboczne wskazują na upośledzenie poznawcze o którym piszę.

      Portal sprawami uchodźców zajmuje się od pewnego czasu więc miał czas aby sprawie przyjrzeć się wnikliwiej, nieprawdaż? Tymczasem nie uwzględnia napływających faktów , a z uporem maniaka sączy to samo. Przypomina mi to zachowanie Lewicy na przestrzeni ostatnich lat i o tym właśnie napisałem.

      Dodam że końcowego zdania w którym mówi się „Europa nadal nie ma pomysłu, w jaki sposób pomóc ofiarom wojny w Syrii” jednak się nie czepiam. Bo jest prawdziwe.

    3. Tak więc autor powinien napisać: „To uchodźcy, którzy uciekli z Syrii przed wojną albo może i nie – kto ich tam wie; dostali się do Turcji, z której pojechali na Węgry i dalej do Niemiec ale już nie ze strachu przed wojną ale celem polepszenia sobie bytu”.
      Ja jednak wolę zastosowany skrót myślowy, zwłaszcza że po pierwsze nie mam czasu czytać przydługich elaboratów, a po drugie jako interesujący się tematem mam niejakie pojęcie o całej sprawie.
      Należy też zauważyć, że Niemcy leżą geograficznie dalej od Syrii niż Turcja czy Węgry, tak że ich podróż dalej można uważać za ucieczkę przed wojną. Całkiem rozsądnie można przyjąć w ich położeniu, że czym dalej wyjadą i więcej granic za sobą zostawią tym później europejskie władze deportują ich z powrotem do Syrii.
      P.S. Nic tak dobrze nie wpływa na rozwój poglądów lewicowych jak poranne bicie piany w dyskusji o wyższość klawisza SHIFT nad klawiszem ENTER.

    4. Skrót myślowy jest zwodniczy a zła diagnoza pociąga za sobą nieskuteczne leczenie.

      A gdyby Autorka nie starała się wcisnąć czytelnikom kitu? Byłoby krócej i rzetelniej.

      Austria donosi że na 4000 osób które do niej dotarło o azyl poprosiło 10 osób. Reszta „musi” do Niemiec. Ciekawe ilu z nich wybierze się na geograficznie odleglejszą od Syrii Islandię. Obstawiamy?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…