Na zorganizowanym przez Kukiza marszu „Tak dla JOW” pojawiło się niecałe 200 osób. Organizatorzy spodziewali się co najmniej kilku tysięcy uczestników. Dodatkowo muzyk zmaga się z wewnętrznym buntem na listach – środowiska, które Kukiz zaprosił, zaczęły się wzajemnie wycinać.

facebook.com/kukizpawel
facebook.com/kukizpawel

– Rząd rozpisał drugie referendum, aby osłabić znaczenie tego pierwszego. Władza polska zrobi wszystko, aby zmienić godło Polski z orła na pelikana, który wszystko łyka – mówił Paweł Kukiz do garstki swoich zwolenników zgromadzonych w stolicy. Na marszu pojawiło się dużo mniej osób, niż spodziewali się organizatorzy. Dlatego od razu po przemówieniu Kukiz opuścił zgromadzenie.

Jak wynika z doniesień medialnych i informacji publikowanych przez zainteresowanych – na listach Kukiza trwa wojna pomiędzy środowiskami. Wczoraj sztab wojewódzki lubelskiego Ruchu Narodowego wystosował apel, w którym wyraża swoje zaniepokojenie, że ostateczna data ułożenia list znowu została przesunięta. „Naszą obawę budzi to, iż możemy przyczynić się do wprowadzenia do parlamentu barwnej ale i niekompetentnej reprezentacji politycznej, której wybryki i wzajemne waśnie mogą nas kompromitować” – tłumaczą.

Ze względu na głośne artykułowanie swoich wątpliwości z funkcji wiceprezesa Ruchu Narodowego został odwołany były kandydat na prezydenta Marian Kowalski. „Kornel Morawiecki w wywiadach akcentuje, że RN został wzięty do Kukiza ze względu na posiadane struktury ale podkreśla, że listy i tak można zmienić, a te się jemu nie podobają. Traktowanie narodowców jak chłopców do czarnej roboty i trwałość przekonań Kukiza ciągle stawiają całość projektu pod dużym znakiem zapytania. Może to osobiste wrażenie ale przyłączenie się do obozu wroga budzi we mnie wstręt” – tłumaczy w oświadczeniu Kowalski.

Na dodatek Kukizowi cały czas zmniejsza się poparcie społeczeństwa. W połowie czerwca cieszył się 24-procentowym poparciem, teraz zaś, według najnowszego sondażu Millward Brown dla Faktów TVN i TVN 24, formacja Kukiza zdobyłaby 6 proc. głosów.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Na stokach Cytadeli uczczono pamięć pomordowanych działaczy

138 lat temu w Warszawie doszło do egzekucji 4 działaczy Socjalnorewolucyjnej Partii Prole…